[camelinthejungle]

Mircy, jestem w trakcie zadania Gniazdo żmij. Po drodze porobiłem trochę zadań pobocznych, ale na pewno dużo jest do zrobienia. Konia mam tego standardowego Siwka. Generalnie mało co walczyłem – kumana 1 vs. 1 nie pobiję. Ewentualnie jakiegoś chłopka roztropka z pseudobuzdygana walnę w łeb i wygram. Miałem dwa podejścia pod infiltrację obozu i skończyły się źle. Co polecacie: mam cisnąć przez to zadanie i kombinować, czy lepiej cofnąć się, przykoksić i porobić zadania poboczne, a potem wrócić do wątku głównego? Level mam chyba 8.
#kcd #kingdomcomedeliverance

[dr_papieros]

@camelinthejungle: nie wiem czy nie mylę misji, ale jeśli to jest ta z sabotażem żeby potem w walce było jak najmniej przeciwników i bylo oni slabsi. To ja to tam wjechałem jak jakiś rambo nabity i zrobiłem te wszystkie akcje sabotażowe, a do tego wybiłem jak najwięcej kumanskiego smiecia żeby nie walczyć z nikim, co oczywiście okazało się niepotrzebne bo skrypt i tak ustawił przeciwników

[camelinthejungle]

@dr_papieros ech, to mój virgin Henryk nie da rady. Polecasz wrócić do Bernarda i poćwiczyć u niego?

[slapdash]

@camelinthejungle: godzinka z bernardem i jestes jak tommy li dżons w ściganym

[camelinthejungle]

@slapdash będę! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[slapdash]

@camelinthejungle: No! To spieprzaj xD

[dr_papieros]

@camelinthejungle: Bernard i spacery po rejonie w celu szukania łatwych lamusów do obicia

[camelinthejungle]

@slapdash @dr_papieros a podpowiedzcie jeszcze, co lewelować: miecz (mam chyba całkiem spoko z tej misji od Dziwisza w klasztorze z kamieniarzami) czy obuchowe?

[slapdash]

@camelinthejungle: a to już zależy co wolisz. Zasadniczo b--ń obuchowa lepiej sobie radzi z opancerzonymi przeciwnikami a im później tym ich więcej. Ale mieczem też sobie z nimi poradzisz, a do tego miecze są dłuższe, więc mają większy zasięg. Osobiście wolę. Ale, uczciwie trzeba przyznać, że solidny BONK! w łeb jest bardzo satysfakcjonujący.

[donatien-de-sade]

@camelinthejungle przecież tam nie trzeba walczyć. Rozbierz się ze wszystkiego co masz by nie generować hałasu, poczekaj na noc, kucnij i zbliż się do punktów strategicznych. Dodatkowych rzeczy nie musisz robic

[camelinthejungle]

@donatien-de-sade wiem, ale nie chcę być lamusem i gnać z questami, ciągle unikając kontaktu z przeciwnikami.

[donatien-de-sade]

@camelinthejungle i kumana 1 vs 1 nie ubijesz? Przecież to leszcze są jakich mało:) jak chcesz zobaczyć co to prawdziwa walka to dawaj go Skalicy XD tam zawsze jest kilku bandytów w full opancerzonych zbrojach płytowych XD ja tam chodzę dla rozgrywki ich ubijać i sprzedawać loot, po kilku dniach pojawiają się nowi

Ogólnie to polecam ich wszystkich ubijać z łuku headshotem

[camelinthejungle]

@donatien-de-sade no właśnie nie ubiję, bo do tej pory biłem tylko jakichś obdartustów, u Bernarda zbyt długo nie ćwiczyłem, a walki raczej unikałem. Teraz to się zmieni i jeszcze pokażę kumanom, gdzie Węgrzy zimują.

[slapdash]

@camelinthejungle: a właśnie, kolega wyżej ma rację: w Skalicy co parę dni odnawiają się bardzo mocno opancerzeni i dobrze uzbrojeni bandyci, którzy albo walczą ze sobą albo ze strażnikami. To w zasadzie jest exploit, bo chodzi się tam ich pozabijać i zebrać z nich łupy a oni zawsze tam są znowu.
W każdym razie: poćwicz z Bernardem albo zapisz się na turniej w Ratajach: po dwie rundy walki, z trzema

[FrostlyMostly]

kumana 1 vs. 1 nie pobiję.

@camelinthejungle: Każdego pobijesz 1v1 w tej grze.
Ten przehypowany system walki sprowadza się do spamowania master strike.
Musi cię tego nauczyc Bernard - odblokowujesz to u niego ale nie masz żadnej ikonki ani opisu skilla na to.
Wykonuje się jak perfect block, ale musisz kliknąć zanim zobaczysz ikonkę

[donatien-de-sade]

@camelinthejungle kumani to nie Węgrzy tylko najemna dzicz XD

[camelinthejungle]

@donatien-de-sade no ale z Węgier przyszli. Po naszemu to są Połowcy.