Wpis z mikrobloga

Dać się da, ale byłoby trochę przesiadek. Do Turcji a później Dogu Express do Batumi. Jak ktoś lubi pociągi, to brzmi jak dobry plan. Ja sam chętnie bym wyruszył. A jak czas nagli, to zwyczajnie Wizzair z 4 Polskich lotnisk do Kutaisi, a na miejscu busy/marszrutki/autostop. Noclegi na booking i hostelworld, a jak chcesz przygodę w Tusheti, to spakuj namiot do plecaka.
  • Odpowiedz
@arsamakov:

Da sie jakos sensownie podróżować pociagiem z Polski do Gruzji?


W zasadzie jest tylko jedna trasa od lat, przez Turcję i być może niepełna. Istnieje połączenie kolejowe między Kars a Tbilisi, budowano je przez lata, oddano w 2017, ale nie bardzo widać w Internecie ślady możliwości zarezerwowania takiego przejazdu (znalazłem odpowiedź: to pociąg towarowy, pasażerskich niet). Być może trzeba będzie uzupełnić lukę autobusem jadąc do Batumi. Z Batumi
kishibashi - @arsamakov: 
Da sie jakos sensownie podróżować pociagiem z Polski do Gru...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@arsamakov: PS. Są znaki, że odcinek pasażerski między Turcją a Gruzją może ruszyć nawet w drugim kwartale 2025 roku, choć biorą pod uwagę wieloletnie opóźnienia (w 2019 roku miało to już działać) to podchodziłbym do tego sceptycznie. Ale to może być bardzo ciekawa trasa - odcinek Kars-Gruzja przebiega na wysokości ok. 2000 m. n.p.m., i byłaby to jedna z wyżej położonych kolei na świecie.
  • Odpowiedz
@arsamakov: podróże w pojedynkę są zajebiste. Dobrze pamiętam jak zostałem sam po długim związku i poleciałem do Azerbejdżanu. Trip był piękny, niczego nie żałuję. Od tego czasu zwiedziłem w pojedynkę z 30 innych krajów i to jest moim zdaniem spoko, jest luz, jest spokój. Nie obawiaj się podróży w pojedynkę, daj temu szansę i wtedy przekonasz się lub nie do takich wyjazdów. Ale nie odpuszczaj bez próby.
  • Odpowiedz
@panzmarszrutkiwbiszkeku: @arsamakov , tym bardziej że Gruzja, Azerbejdżan, Turcja czy Armenia to bardzo spoko kraje, nie tylko mające wiele atrakcji, co po prostu wystarczająco rozwinięte cywilizacyjnie, żeby czuć się tam komfortowo. Wiele ludzi ma duży opór, żeby ruszyć poza Europę ze względu na irracjonalną, zdemonizowaną wizję świata.

Ogólnie Azerbejdżan i Gruzję uwielbiam, chętnie wracam, dla mnie mają w sobie coś wybitnie fascynującego, a też kilka państw świata widziałem (
  • Odpowiedz
@kishibashi: w punkt, zwiedziłem wszystkie te kraje, będę jeszcze wracał chociaż widzę, że się zmieniają. Do Turcji lecę w połowie marca i nie mogę się doczekać, tym razem tereny graniczące z Irakiem i Iracki Kurdystan. Zwiedzałem tam już dużo popularnych miejsc i totalnych czarnych dziur, ale to ogromny kraj i nie nudzę się tam. A jeszcze szlak Licyjski i trekking na Ararat to takie dwie sprawy które muszę ogarnąć w
  • Odpowiedz
  • 1
@kishibashi: @panzmarszrutkiwbiszkeku pisalem wlasnie ostatnio z kishibashi odbosnie podrozowania i mowilem, ze Gruzja to jedt generalnie dla mnie kierunek nr 1 jesli o wyjazd gdziekolwiek. poscreenowalem sobie Wasze posty zeby niczego nie przeoczyc o bede sobie organizowal taki wyjazd w niedalekiej przyszlosci. samolot do Turcji, Dogu Express i witaj moj kochany Kaukazie.
  • Odpowiedz
@arsamakov: no właśnie o tym pisałem, że to atrakcja ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja byłem rok temu na sylwestra tam, to były pojedyncze miejsca, ale chyba tylko dlatego, że mi pasowało tylko pewien odcinek przejechać, a nie całą trasę. A tak to widziałem, że pisali, że bilety się wyprzedają w kilka minut i że czasem jedyna opcja to kupić od pośrednika.

Napisałbym żebyś olał te karyne
kishibashi - @arsamakov: no właśnie o tym pisałem, że to atrakcja ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja byłe...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@arsamakov: raczej się nie zmieni, ten tysiaczek wydaje się być najniższą ceną. Już jak tok temu sprawdzałem to było ok. 700 zł. Jedyna opcja jeszcze to zwykły pociąg, ale to może być dramatycznie niekomfortowa podróż ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@arsamakov: no robi się z tego popularna atrakcja widać. Choć gwoli ścisłości to w tej cenie jest przedział dwuosobowy z obcym pasażerem zapewne ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dla mnie bardziej chore jest to, że w tym normalnym zlikwidowali miejsca leżące.
  • Odpowiedz
@arsamakov: ja nie wiem czy bym sie pchał w ten pociąg z turcji do gruzji. Samolot do kutaisi,i tam sie już można naprawde bawić czy w pociągi np. z batumi, do Erywania w Armenii. Lokalne bieda linie lotnicze pomiędzy lotniskami gdzieś na kaukazie, czy podróże marszrutkami za grosze. Jak znasz podstawy ruskiego to wszystko załatwisz. Przyjaźni ludzie, wmiare tanie żarcie. Mi Gruzja jako kraj siadł bardzo mocno.
  • Odpowiedz
@arsamakov: zależy co lubisz, jak zabytki to napewno kościoły i twierdze, kutaisi maks 1 dzień, może dwa jak chcesz jeszcze ten kanion obskoczyć i coś tam jeszcze. W Tbilisi jest mnóstwo fajnych rzeczy, od podwieszanych wagoników, przez "sowiecki" park rozrywki, gorące źródła w stylu arabskim, stare centrum miasta, fajne muzea i restauracje. Plus napewno warto zobaczyć coś z gór. takie najpopularniejsze to chyba dolina svaneti ale to w lato xd
  • Odpowiedz