Wpis z mikrobloga

Już 2 i pół tygodnia po sylwestrze, cisza, spokój, każdy zdążył już o tym zapomnieć, a ja dalej przez resztę roku będę musiał słuchać ujadania tych szczurów gdy tylko za głośno mrugnę i o---------ł slalom na chodniku aby nie wdepnąć w psią truflę.

PS. Miałem psa i fajerwerek się nie bał.Wiecie dlaczego?Bo to był pies, a nie jakaś upośledzona abomimacja z wypadającymi oczami.
#bekazpodludzi #sylwester #psiarze
  • 91
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bo to był pies, a nie jakaś upośledzona abomimacja z wypadającymi oczami.


@nocne_zwidy: przecież tu rasa nie ma żadnego znaczenia xD tu sie liczy wychowanie psa i obycie z tymi fajerwerkami, ja kiedyś mialem dużego kundla i bał sie jak głupi, teraz mam małego szczurka i sam chętnie patrzy na fajerwerki, to wina tych psiecko matek, które traktuja psy jak dziecko i chowają do piwnicy jak ktoś na ulicy kichnie
  • Odpowiedz
@nocne_zwidy oczywiście że z Tobą jest jakiś problem, ze mną pewnie też jakiś jest bo regularnie mam sytuacje że nagle jakiś pies do mnie podskakuje i próbuje ugryźć w nogę albo gwałtownie się zatrzymuje i zaczyna się we mnie wpatrywać jakby przymierzał się do ataku ¯\(ツ)/¯ raz mnie nawet jeden gonił to mi panie właścicielki uprzejmie wytłumaczyły że pieska prowokują kurtki i kaptury ( ʖ̯)
  • Odpowiedz
  • 17
@denazyfikacja W okresie letnim często robię sobie wypady rowerowe nad jezioro i często przejeżdżam wtedy przez jakieś wioski.Zdarzyło mi się kiedyś, że jakiś kundel mnie gonił i próbował podgryzać po nodze.Od tamtej pory zawsze mam przy sobie gaz.
  • Odpowiedz
  • 39
@tabee A gdzie ja napisałem, że boję się psów?Niechęć wdpnięcia w psie g---o to obrzydzenie, a nie strach.
No chyba, że twój "kolega" definiuję męskość poprzez taplanie się w gównie.
  • Odpowiedz
@nocne_zwidy: Najlepsze są te psy, które całe dnie siedzą w mieszkaniu i wyją za właścicielami. xD Ich pańcie tak kochają swoje psiecka, że skazują je na siedzenie z 10h dziennie w klitce 40m2 i tęsknienie za towarzystwem. No ale za to po robocie weźmie szczurka na 10-minutowy spacerek wokół bloku, żeby pies zeszczał się i zesrał pod ostatnim drzewem w okolicy.
  • Odpowiedz
@nocne_zwidy: mnie śmieszy wykopowa nagonka na psy i psiarzy. Niczym się to nie różni od starych bab którym wszystko przeszkadza. Żart polegał na tym, żeby Cię podkręcić bo się wściekłeś.
  • Odpowiedz
@nocne_zwidy miałam psa 8kilogramowego, 14nasto i 25pięcio. I zgadnij który boi się wystrzałów i musi być ućpany przez 3 dni żeby nie zejść na zawał, a każdego sylwestra spędzamy przy pozasłanianych oknach i z muzyką na 150? No ten bez tych wystających oczu, któr za dnia dzielnie poluje i świetnie sobie radzi ze wsparciem prawie jak pies asystujący. To nie psy są winne nasranego chodnika, tak jak dzieci nie są winne
  • Odpowiedz
@nocne_zwidy: ja mam bonus bo właściciele psów wymyślili pod moim blokiem taki plac zabaw dla psów, centralnie pod blokami i teraz w nocy tam urzędują żule i wyją swoje zulskie serenady a w dzień szczekają psy i szczekają namiastki ludzi jakimi są właściciele psów którzy bardzo często się między sobą kłócą bo nie potrafią dbać o te psy które gryzą się między sobą jak ludzie 😃 a to wszystko
  • Odpowiedz