Wpis z mikrobloga

Człowiek robi sobie inspekcję łańcucha, a tu zapinki brakuje ( _)
Chyba wyskoczyła przy off road jak mogłem wyciągać moto z błota ciągnąc go do tyłu. Innego wyjaśnienia nie posiadam. Brak oznak jakiegoś tarcica o łańcuch. Nasmarowany był porządnie.
Na szczęście ogniowo łańcucha cały czas trzymało się na miejscu ()
Przy okazji zapytam o waszą sprawdzoną metodę czyszczenia łańcucha. Czytałem że nafta jest dobra i tania, ale aplikować to przez szmatkę? Również jak długo odczekać aby ponownie nasmarować?
#motocykle #mechanikamotocyklowa
GeorgeLiquor - Człowiek robi sobie inspekcję łańcucha, a tu zapinki brakuje ( ಠಠ)
Chy...

źródło: temp_file1701392641288242251

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@George_Liquor naftę używam i polecam. Ja aplikuję zwyczajnym pędzlem malarskim, takim z miękkim włosiem a potem wycieram szmatką. Nafta odparowuje dość szybko ale jak długo odczekać to w sumie nie wiem, sprawdzić na dotyk jedynie czy jest już suchy i można smarować.
  • Odpowiedz
@George_Liquor Dlatego nie lubię zapinek. A co do nafty - używam, albo na szmatę od razu i przetrzeć jak już kolega napisał, albo sobie szczoteczkę do zębów moczę i czyszczę a potem suchą szmatką. Chwilę poczekać i aplikuje hipol przekładniowy 80w90. Dawno się wyleczyłem z ekstra smarów hurr durr, hipol w strzykawkę i jazda.
  • Odpowiedz
  • 1
@espenio zamiast hipola polecono mi tutaj pilarol do pił łańcuchowych. Stosuje od pół roku i nie widać zużycia napędu. Jest lepszy bo trzyma się bardziej łańcucha, nie rozbryzguje tak. Testowałem oba.
  • Odpowiedz
@George_Liquor Spoko, pierwsze słyszę ale jak działa to świetnie. Generalnie łańcuchy z o-ringami to wymagają smarowania ot tak, raz na czas żeby nie było że całkiem suchy, bo prawdziwy smar jest pod oringami o czym ludzie często zapominają ( ͡º ͜ʖ͡º). Nawet w service manual do mojego KLE500 jest napisane żeby stosować olej przekładniowy 80w90. Ten pilarkowy to chyba sam spróbuję, bo z tego co kojarzę
  • Odpowiedz
@George_Liquor: poprzedni właściel mojego sprzętu stosował olej do pił łańcuchowych i na mój gust jest zbyt lepki - bardzo syzbko tworzyła się 'maź' z wymieszanym brudem (przy tych siłach na łańcuchu i tak w końcu będzie coś kapało/odlatywało). Wolę jednak hipol i łatwe regularne czyszczenie faktycznie do czysta.
  • Odpowiedz