W moim #korposwiat jak są podróże zagraniczne to musisz płacić ze swoich i potem jak wrócisz dopiero wystawiasz milion papierów i dostaniesz od jaśnie pana zwrot, ogromna januszerka?
@GiorgioDiStefanAntonio to jest normalna procedura i @MajorMeme całkowicie legalna ;) U mnie są jeszcze karty korporacyjne American Express, ale są miejsca gdzie nie można nimi płacić i karta jest wystawiona imiennie i samemu się odpowiada za terminową spłatę (czyli płacisz, wracasz, dajesz faktury za hotel, bilety itp, dostajesz zwrot i spłacasz kartę)
@GiorgioDiStefanAntonio tak jak @MajorMeme pisze. Mam w ustawie wyszczególnione maksymalne kwoty diet i koszt hotelu w zależności od kraju ;) U mnie akurat jest tak, że bilety lotnicze kupuje firma przez nasz wewnętrzny system (ale jak była sytuacja, że pracownikowi odwołali lot powrotny przez strajk linii lotniczych i kupił sam bilet na Ryanair żeby jakoś wrócić to normalnie dostał za to zwrot), a za hotele z śniadaniem dostajesz zwrot wg
@GiorgioDiStefanAntonio: zwykle od tego ma się służbową kartę kredytową - tym płacisz za hotel, samolot, taksówkę, wynajęte auto. Faktycznie, jak jadę w delegację raz w roku a delegacja jest na kilka dni, to jestem w stanie położyć na stole te kilka stówek. Aczkolwiek, tak, to jest januszerka, bo de facto kredytuję działalność firmy.
#pracbaza #praca #korpobitch
@GiorgioDiStefanAntonio: Nie mam. I co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)