Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 141
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mug3n: Żyjesz? Względnie na zachodzie? To i tak sporo. Masa Polaków została wessana przez wschód i do tego spora część nie żyje. Sam fakt, że nie musisz się przejmować i zajmować swoimi rodzicami jest wygryw. Spójrz na to z innej strony, możesz nie popełnić błędów swoich rodziców i zostawić bogactwo następnym pokoleniom. Jak ci się widzi taka perspektywa?
  • Odpowiedz
@mug3n: Z doświadczenia wiem, że lepiej było trafić na przodków ze wsi niż z miasta (o ile nie miało się w rodzinie kogoś z faktycznie dobrym zawodem i majątkiem). Na wsi łatwiej było, szczególnie po wojnie i po komunie, zdobyć ziemię. Znam kilka rodzin, które mają po kilka działeczek gdzieś pod Warszawą i gdy mieli potrzebę, to sprzedali je i kupili mieszkanie w nowym budownictwie w Warszawie czy budują dom.
  • Odpowiedz
  • 17
@mug3n: Jeśli jesteś zdrowy, urodziłeś się gołodupcem w Polsce, masz wszystkie kończyny i sprawną głowę, darmową edukacje to obstawiam, że jesteś minimum w top 10% światowej populacji
  • Odpowiedz
@mug3n Dawniej mniej wystarczało żeby mieć dobre życie. Mój pradziadek np miał przed wojną młyn, co w 2-tysięcznym miasteczku dawało mu bardzo dobrą pozycję. Mieli prąd jako pierwsi w okolicy bo podłączyli generator pod młyn. Nawet za okupacji niemieckiej mieli lżej niż inni, bo Niemcy mielili ziarno u mojego pradziadka. Dzisiaj z młyna w takim miasteczku nie ma szans się utrzymać, a takie młyny dawno poupadały i jeśli budynki po nich
  • Odpowiedz
@mug3n: O cholera chlopie ale ty sie zastanawiasz czemu nie odziedziczyles kamienicy czy nie jestes arystokrata? Moze przepros sie z matematyka na poziomie obowiazkowej edukacji, znajac zycie to standardowa zarzutka. Takie typowe pieprzenie, ze na pewno nie macie pochodzenia chlopskiego czy mieszczanskiego xd.
  • Odpowiedz
@mug3n: ja się zastanawiam co się stanie z moim majątkiem po śmierci bo nie mamy z żoną dzieci i nie będzie miał kto dziedziczyć. Jaki tu jest sens gromadzenia majątku. Mieszkanie - odwrócona hipoteka?
  • Odpowiedz
@mug3n: Życie to gra jak Crusader Kings i dobrze to szybko zrozumieć. Jeżeli połączysz troskę o dzieci z umiejętnym zarządzaniem majątkiem to ich życie będzie dużo lepsze od twojego. Nie każdy jest w stanie czerpać z tego satysfakcję i nie każdego obchodzi czy jego dzieci będą miały lepiej, ale tak jest. U ludzi biednych zazwyczaj mamy mental w postaci: "Ja zaczynałem od zera i sam do wszystkiego doszedłem to moje
  • Odpowiedz
@mug3n możesz być pierwszym pokoleniem, które coś dzieciakom zostawi. Tylko nie jakieś stare auto albo 10k zł, tylko firmę z dużą halą, kamienicę itp
  • Odpowiedz
Ostatnio z żoną zastanawialiśmy się, dlaczego, skoro oboje mieliśmy tylu przodków, musieliśmy zaczynać prawie od zera? Co się o------o po drodze, że nie odziedziczyliśmy fortuny, albo przynajmniej jedno z nas. Czy wszyscy nasi przodkowie byli tak z-----i? A co z nami?


@mug3n:
Patrząc po swojej rodzinie - większość ludzi w trakcie swojego życia dorabia się jednej nieruchomości (domu, mieszkania). Jeżeli dzieci jest dużo, i nikt nikogo nie wyrucha (co wcale
  • Odpowiedz