Wpis z mikrobloga

Ludzie po blibiotekarstwie lub pracujący w zawodzie #biblioteka #bibliotekarz

Proste pytanie nie wiecie czy używa się do np. starych katalogów takich kartkowych których nie ma np. jeszcze w ogolnie dostępnych bazach online (z różnych powodów) lub ogólnie do katalogowania tzw 3d
używa się tej metody tablearycznej https://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_QFD

pokazuje pełny katalog we wszelkich możlwościach na tabeli 2d, czyli łatwej do kopiowania i przenoszenia, porównywania..

ktos się z tym spotkał w Polsce?

#ksiazki #bibliotekaboners
#budowlanka
#uniwersytet
#ekonomia
#technologia
nutka-instrumentalnews - Ludzie po blibiotekarstwie lub pracujący w zawodzie #bibliot...

źródło: image

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nutka-instrumentalnews: pracowałam w na tyle małej bibliotece, gdzie karty katalogowe były tylko układane alfabetycznie, ale za to układ już fizycznie książek na półkach był zgodny z przypisanymi kodami UKD, więc wystarczyło podejść do odpowiedniej półki, by coś szybko znaleźć
  • Odpowiedz
@moll: tam było działałmi np. fizyka 2.mechnika 3. tablice 1 np 2-3-1

chodzi o to żeby szukać na miejscu i szybko odnosić

a tutaj chodzi z tym kluczem wyżej żeby znaleźć coś jak w ogole nie wie się od którego działu zacząć..

bardziej moze w specjalnych działach, bo nie wszystko się przeciec udostępnia
  • Odpowiedz
@moll: rozumiem doskonale masz działy, poddziały itd.. żeby szybko znaleźć miedzy nimi

to jest super i działa jak wiesz czego szukasz

ale jak coś jest między nimi a nie uwaględnione to nigdy tego nie znajdziesz w katalogu bibiotecznym
chyba że np. Ciebie się zapytam bo
  • Odpowiedz
@moll: juz wiem.. jak to pokazać

patrz zaóżmy że w bibliotece w której jest 800 książek jest prenumerata od 1950 roku lokalnego tygodnika o pszczołach, mamy zatem tysiące artykułów..

UZYWALISCIE do tego jakichś stempli do katalogowania książek z katalogów kartkowych? jak dekretacja dokumentów w księgowości np. wn/ma czy coś takiego? bo chyba tylko na ksiązkach takie coś się daje ale nie w tych katalogach
  • Odpowiedz
@nutka-instrumentalnews: wiesz, to raczej zależy od tego jak dokładnie chcesz coś indeksować. A to zwykle zależy od przeznaczenia biblioteki...

Dajmy na to masz książkę "naczynia krwionośne mózgu"
W małej bibliotece będziesz mieć w ramach katalogu podręcznego dział "Medycyna" i tyle
W dużej bibliotece głównej uniwersyteckiej już "Medycyna" jest całym działem i ta sama książka już może być w medycynie ale w sekcji "Anatomia" czyli masz podklasę.
Dalej idąc, jeśli to będzie biblioteka wydziału
  • Odpowiedz
@moll: tak ale problem jest jak nie wiesz dokładnie od jakich słów tego szukać
jak słyszysz w radio piosenke i nie wiesz jaki tytuł a w google nie ma po słowach

jedyna szansa to szukanie ramówki radia (idex jak u Locka) czyli nie stosowaliście ani na studiach nie mówili o ich uproszczeniu?

albo musisz znaleźć jak tutaj z Tobą co wie po prostu co to może byc z doświadczenia
  • Odpowiedz
@nutka-instrumentalnews: to indeksem jest uniwersalna klasyfikacja dziesiętna
A z tego indeksu, jak z każdego innego trzeba nauczyć się korzystać

I w Twoim rozumowaniu problemem jest to, że nie potrafisz wyjść w poszukiwaniach od ogółu do szczegółu i odwrotnie. Do tego masz prawo rozproszenia informacji
  • Odpowiedz
@moll: nie chodzi o jakby to powiedziec "zapisanie doświadczenia"

ogólny indeks jest bez znaczenia, chodzi na ogól np. o własne notatki, dane np. księgowe te do obróbki, dla AI itd, do rozpoznania tekstu ocr który z róznych powodów nie da się rozpoznać (wiec nie istnieje tekstowo tylko graficznie) ale jest tam cos cennego, lepiej tego nie zgubić

ktos kiedyś napisał że tak archiwizował np przepisy babci odręczne.. nie da sie ich rozpoznać,
  • Odpowiedz
@nutka-instrumentalnews: ale to masz rozwiązane systemowo, a nie jako wiedza własna bibliotekarza xD
Po to masz system opisu podmiotowego żeby nie robić notatek z boku - na czym i po co?
W bibliotekach, jeśli nie obejmują zbiorów historycznych, które są poddawane badaniom i opracowaniom, nie masz rzeczy zapisanych ręcznie poza starymi kartami, które są już przenoszone do katalogów online i inwentarzy książek, które przy okazji katalogowania też się te dane
  • Odpowiedz