✨️ Obserwuj #mirkoanonim Kolejny dzień, kolejna rekrutacja, kolejne "szybkie" zadanko do wykonania, ale powiedziałem już basta. W trakcie rozmowy spytałem się czy w związku z zadaniem i transferem własności intelektualnej będzie podpisywana umowa? Rekruter się obsrał i powiedział: "Yyyy z tego co mi wiadomo to nieee, ale pewności nie mam" No rozumiem, ale przekazałem, że już po prostu jestem zmęczony wykonywaniem zadań rekrutacyjnych z których nic nie wynika, na swoim repozytorium mam już kilka przykładów tego co potrafię. Przesłał maila z zadaniem - i faktycznie prostym, ale nie mam ochoty tracić kolejnych wieczorów, które mógłbym spędzić z córką. Przesłałem w odpowiedzi cztery repozytoria, z czego jedno we framework agnostic i zobaczymy co z tego wyniknie.
Już rzygam tą branżą, gdzie się czepiają o byle g---o (serio, raz się p--------i o walidację danych, że NIE ZOSTAŁA wykonana w konstruktorze encji), albo, że projekt nie jest pokatalogowany według ich klucza... Szkoda życia i zdrowia by w tym bagnie siedzieć.
Polska w pigułce. 5 etapów rekrutacji a końcu i tak jak się nie spodobasz z ryja klientowi nie dostaniesz roboty. Na ogłoszeniach o pracę pierdyliard technologi i wymagań...
✨️ Autor wpisu (OP): @wlodzimierz-liszajec: czasem się takie rozmowy zdarzają, ale o zatrudnieniu decyduje klient a zatrudnienie jest przez kontraktornię... @Wybredny_Marian nawet nie gadaj, ogólnie przez takie bagno jakie jest, już składam CV na inne pozycje, nie tylko backend i w branży...
twórczy-kreator-11: Jako też PHPowiec, zauważyłem że taka tendencja na czepianie się każdej pierdoły na rozmowach kwalifikacyjnych to jest już od conajmniej 5 lat. W samej branży jestem już 10 lat i kiedyś testy głównie składały się z tego czy znasz technologie, czy znasz narzędzia i przede wszystkim czy umiesz logicznie myśleć. A teraz jest jak mówisz, pierdołowane testy gdzie uczysz się rozwijać skrót SOLID na pamięć, kadra rekruterska, która trzyma się
Rynek się psuje, dzięki mądrym rządom gospodarka zwalnia. A tak na prawdę to też rekrutują ludzie i ostatecznie ich subiektywna ocena się liczy. Jeśli nie słyszą entuzjazmu, nie złapią z kimś nici zrozumienia czy sympatii to mogą nie chcieć współpracować, a najgorsze to udowodnić rekrutującym, że pytanie jest idiotyczne - lepiej się rozłączyć albo wyjść od razu. Przecież nie szukają kogoś kto ich sprowadzi do parteru tylko jak w dobrych autorytarnych strukturach
@mirko_anonim: XD czaicie to, startujesz do roboty w magazynie, a w procesie rekrutacji ktos mówi, że masz iść na wózek wozić palety pół dnia bez umowy i za darmo. I tak jeździsz razem z innymi kandydatami bo przecież to normalne XD
@mirko_anonim mamy krótkie zadanie rekrutacyjne (serio krótkie) w javie i nie wyobrażam sobie, żebyśmy zatrudniali bez tego. To jak słabi są kandydaci aplikujacy na seniorów to przechodzi pojęcie. Do tego całkiem sporo kandydatów nie jest w stanie potem obronić na spotkaniu tego prostego zadania.
Wszyscy hejtują tylko robienie zadań na rekrutacji, tylko jak wy widzicie zatrudnianie w tej branży inaczej? xD CV nic nie mówi, sama rozmowa techniczna też nie daje wszystkiego
Kodem z innej firmy się nie pochwalisz, bo to zazwyczaj nie jest publiczne. Jakieś gównoprojekty na githubie spoko, ale nie każdy ma no i nie tak łatwo sprawdzić czy faktycznie ktoś sam napisał
Potem się trafiają tacy seniorzy po 15 lat expa, niewiadomo jaki
Może i branża dobrze opłacana, ale jak masz 100 juniorów na jedno miejsce to i mogą sobie od was wymagać czego chcą.
I już się trafiły wpisy, że 'takie HRy', co mnie zawsze śmieszy. Wszędzie HR wysyłają jakby się miał na wszystkim znać, a ciekawe czy taki bogol15k sam sobie potrafi wszystko rozliczyć na B2B, wyliczyć płace na etacie czy jednak co chwila telefon do księgowej, żeby go na pasku lub w
Obecnie jest trend na ghost oferty pracy, którymi hydrują sobie bazki kandydatów i ich wymagania. W zeszłym roku odbyłem ponad 40 rozmów szukając nowego projektu w ciągu 2 miesięcy z czego 17 w pierwszym tygodniu. Jeszcze rok wcześniej gdybym wystawił rękę na rynek pracy to by mi ją wyrwali razem z zadkiem na ASAPie, a teraz to się tak spierniczyło że nawet już rekruterzy nie piszą i skończył się zapier… na Linkedinie.
@mirko_anonim: tak to jest rak tej branży. Lubię pytać rekruterów czy jak zatrudnia hydraulika do roboty w domu to robi mu zadanie, czy po prostu ufa że potrafi wykonać swoją robotę.
Szczególnie zadaje to pytanie z powodu tego że pracuje na B2B jak hydraulik :-)
@e_mati: A moze probowal bys kolaboracji i jak ci ludzie ulatweiaja ci rozwiazywanie zadan, jakie wnosza atuty ktore moze innym programistom brakuje, czy z ludzmi z zespolu tez walczysz i twoja praca na tym polega.
a teraz to się tak spierniczyło że nawet już rekruterzy nie piszą i skończył się zapier… na Linkedinie.
@f1aSh: to u mnie od kilku miesięcy odwrót i dostaję sporo wiadomości, znacznie więcej niż jeszcze rok temu. Chociaż do szczytu covidowej bańki wiadomo, że daleko. Tylko od początku stycznia wpadło już kilkanaście wiadomości z ofertami.
Kolejny dzień, kolejna rekrutacja, kolejne "szybkie" zadanko do wykonania, ale powiedziałem już basta. W trakcie rozmowy spytałem się czy w związku z zadaniem i transferem własności intelektualnej będzie podpisywana umowa? Rekruter się obsrał i powiedział: "Yyyy z tego co mi wiadomo to nieee, ale pewności nie mam"
No rozumiem, ale przekazałem, że już po prostu jestem zmęczony wykonywaniem zadań rekrutacyjnych z których nic nie wynika, na swoim repozytorium mam już kilka przykładów tego co potrafię.
Przesłał maila z zadaniem - i faktycznie prostym, ale nie mam ochoty tracić kolejnych wieczorów, które mógłbym spędzić z córką. Przesłałem w odpowiedzi cztery repozytoria, z czego jedno we framework agnostic i zobaczymy co z tego wyniknie.
Już rzygam tą branżą, gdzie się czepiają o byle g---o (serio, raz się p--------i o walidację danych, że NIE ZOSTAŁA wykonana w konstruktorze encji), albo, że projekt nie jest pokatalogowany według ich klucza... Szkoda życia i zdrowia by w tym bagnie siedzieć.
#pracait #programowanie #praca #programista15k
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta
@Wybredny_Marian nawet nie gadaj, ogólnie przez takie bagno jakie jest, już składam CV na inne pozycje, nie tylko backend i w branży...
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
A szczegolnie jak masz ograniczony czas ( tzw speed programming ) a pozniej jakis wielki senior cie ocenia.
CV nic nie mówi, sama rozmowa techniczna też nie daje wszystkiego
Kodem z innej firmy się nie pochwalisz, bo to zazwyczaj nie jest publiczne. Jakieś gównoprojekty na githubie spoko, ale nie każdy ma no i nie tak łatwo sprawdzić czy faktycznie ktoś sam napisał
Potem się trafiają tacy seniorzy po 15 lat expa, niewiadomo jaki
I już się trafiły wpisy, że 'takie HRy', co mnie zawsze śmieszy.
Wszędzie HR wysyłają jakby się miał na wszystkim znać, a ciekawe czy taki bogol15k sam sobie potrafi wszystko rozliczyć na B2B, wyliczyć płace na etacie czy jednak co chwila telefon do księgowej, żeby go na pasku lub w
Szczególnie zadaje to pytanie z powodu tego że pracuje na B2B jak hydraulik :-)
@e_mati: A moze probowal bys kolaboracji i jak ci ludzie ulatweiaja ci rozwiazywanie zadan, jakie wnosza atuty ktore moze innym programistom brakuje, czy z ludzmi z zespolu tez walczysz i twoja praca na tym polega.
Na
@f1aSh: to u mnie od kilku miesięcy odwrót i dostaję sporo wiadomości, znacznie więcej niż jeszcze rok temu. Chociaż do szczytu covidowej bańki wiadomo, że daleko. Tylko od początku stycznia wpadło już kilkanaście wiadomości z ofertami.