Wpis z mikrobloga

Raz na jakiś czas, nerwy mnie biorą jak sobie przypomnę, ile fajnych rzeczy poszło kiedyś do kosza. W sumie to CHYBA do kosza... -.-
- karty Duel Masters, Yu-Gi-Oh
- tazosy pokemon, metal tazosy Yu-Gi-Oh z sarkofagiem
- Beyblade, B-Daman
- Beyblade/spinnery z chipsów do złożenia
- serie figurek z Kinder jajek
- karty, naklejki z chipsów, rogalików np. karty Władca Pierścieni, Transformers
- albumy piłkarskie z naklejkami począwszy od Euro 2004 czy Mundialu 2006
Jedyne co zostało to szklanki Władca Pierścieni po Nutelli :)
Jak tu nie powiedzieć klasycznego "kiedyś to było".

#gimbynieznajo
#nostalgia
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach