[Padoks]

"Specjaliści" w garniturach i zerówkach na nosie z brodą przystrzyżoną u lokalnego barbera przy zakupie mieszkania są tak potrzebni zwykłym szarakom jak majonez w serniku.
Dopiero gdy w okolicach września brałem swój pierwszy mały schowek na miotły z rynku wtórnego bez agenta nieruchomości to miałem takie WTF. Robiłem to pierwszy raz, parę pytań w google, z banku/ od notariusz dostawałem jasne wskazówki gdzie mam iść i co potrzebuje ja oraz właścicielka. I cyk kupione, nie trzeba nikomu bulić ani 3% ani 4% ani 5%.
Pewnie są tam porządni ludzie którym warto jest zapłacić za pośrednictwo ale to jakiś ułamek spośród tych wszystkich pachołków, ale dla zwykłego szaraka który kupuje zwykłe mieszkanie są niepotrzebni.
Hieny, kleszcze, krwiopijcy wyglądający jak manekiny które powtarzają frazesy o potencjale mieszkania. Nie rozumiem tylko dlaczego ludzie im płacą
#nieruchomosci

[makrel_gieldowy]

@Padoks: 3% + VAT, ale od każdej ze stron ( ͡° ͜ʖ ͡°) farmazony same nie będą się walić

[mch0588]

Nie rozumiem tylko dlaczego ludzie im płacą

@Padoks: bo jeśli jesteś sprzedającym i masz trochę oleju w głowie to nie płacisz takiemu krwiopijcy tylko czekasz aż przyjdzie z klientem i kupujący mu zapłaci (na razie nie przyjdzie ale to inna historia) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bdg-bro]

Nie rozumiem tylko dlaczego ludzie im płacą

@Padoks: bo stali się samozwańczymi operatorami rynku nieruchomości, skanują wszystko co się pojawi, byle przyssać się do frajera, a najlepiej dwóch przy jednej transakcji.

[CzarnyOwiec]

@Padoks tylko dlatego im płacą ,że ktoś podpisał z tymi pijawkami umowę. Sporo ogłoszeń też wrzucają przez co wydaje się ,że rynek jest opanowany tylko przez nich.