Wpis z mikrobloga

@dominowiak: I jeszcze była taka narracja że to dlatego, że ludzie zapominają płacić te mandaty i to dla ich wygody xDD Najpierw zapłać a potem EWENTUALNIE walcz o swoje prawa w sądzie.
  • Odpowiedz
@Przemasu ja raz jak przyjąłem a potem próbowałem się odwołać, to sąd odrzucił i uzasadnił tym, że skoro przyjąłem to znaczy że się przyznałem i to zrobiłem xddd
  • Odpowiedz
@ra5putin Mandat jest przyznaniem się do winy i aktem dobrowolnego poddania się karze i zawsze tym był. Przyjmujesz wersję policjanta i sprawa się zamyka. Masz wątpliwości, nie przyjmujesz mandatu i bujasz się po sądach. To co pisiory chciały zrobić to to, że jak już idziesz do sądu to i tak płacisz mandat, potem dopiero, po fakcie, walczysz o swoje. Normalnie jest albo-albo, oni chcieli jedno po drugim. Oczekiwali, że po zapłacie
  • Odpowiedz