Wpis z mikrobloga

Im dłużej mieszkam w Gdańsku tym coraz bardziej mnie to miasto męczy pod kątem korków ulicznych.

Z każdym rokiem są one coraz większe, ludzi jak mrówkow, za głupią pizzę dla jednej osoby w osiedlowej pizzerii życzą sobie 50 zł, a płace jakoś mocno nie wzrosły przez ostatnie lata.

Dodatkowo większość prac biurowych to SSC w księgowości, a chciałbym kiedyś pracować w inwestycjach.

Albo może to ja dziadzieję. Na plus dobre powietrze.

#gdansk #miasto #zalesie
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Glimpse0fTheFuture: nie dziadziejesz. Jak mają zniknąć korki skoro wspaniałym pomysłem było w------e buspasa na najbardziej zatłoczonej ulicy Gdańska, dzięki czemu korki są już nie tylko od 14 do 18, a od 13 do 21
  • Odpowiedz
@Zly_On: Ludzie do nawet najbardziej skomunikowanego Forum potrafią wrypać się samochodem, płacząc o brak miejsc parkingowych, to co się dziwisz, że buspasy powiększają korki? Powiększają, bo uwydatniają ułomność myślenia mieszkańców, którzy będą bronić się nogami i rękoma byleby nie skorzystać z ha tfu, komunikacji miejskiej. Przecież to dla plebsu.

Napływ ludzi jest też ogromny, co kogo nie poznam z Gdańska, to prawie nigdy nie pochodzi stamtąd. Zjeżdżają się z całego
  • Odpowiedz
byleby nie skorzystać z ha tfu, komunikacji miejskiej.


@Iskaryota: a śniadanie będą jadać na kolację...

Przecież lwia część ludzi ostatnimi czasy ładuje się w Gdańsk południe. Jak mają dojechać sensownie zbiorkomem do miasta? To c-----a organizacja włodarzy co do planowania przestrzennego (czy też jego braku) i umożliwiania budowania kurników jednego na drugim bez sensownych opcji dojazdu komunikacją miejską. Całe życie żyłem we Wrzeszczu i jeździłem wszędzie zbiorkomami, bo miałem wszystko
  • Odpowiedz
@Glimpse0fTheFuture @Zly_On @Iskaryota @panKrzysztofKrawczyk @talmudyczny_triumfalizm @Glimpse0fTheFuture @talmudyczny_triumfalizm

To co piszecie jest dosc wazne. Bo tez to zauwazylem
W trojmiescie zyje od 2010r. ale od 2018 do 2022, jak pracowalem musialem codziennie jechac autem do i z pracy. Komunikacja miejska praktycznie nie istniala do tego miejsca. (Jezdzilem z gdansk aniolki do zukowa). I po tych 4 latach jazdy rano zamiast 30 min jak w 2018 juz
  • Odpowiedz
@konstanty400: ceny wszystkiego spowodowane są tym, że jest tu ogrom zagraniczniaków pracujących na zagranicznych kontraktach i zagranicznych wypłatach. Usługi fakt- są przynajmniej 50% droższe niż w jakimkolwiek innym mieście (ludzie mi bliscy na codzień obcujących w Warszawie byli w szoku kiedy powiedziałem im ceny za metr mieszkania na chociażby garnizonie, albo kiedy powiedziałem im o rachunkach w PRZECIETNYCH restauracjach).

I nic bym do tego nie miał, bo przeprowadzając się do
  • Odpowiedz
@Zly_On troche sie z Toba zagdzam, ale ostatni akapit to troche odklejka, ale ok.

Generalnie jak spojrzysz na gestosc zaludnienia. To w Polsce polnocnej kroluje Trojmiasto. Zadne inne miasto typu slupsk, czy bydgoszcz nie zabierze im tego.

Dlatego z okolic 200km od trojmiasta wiekszosc ludzi tu lgnie na studia a potem do pracy, bo w ich powiatowym miescie, to jedynie dostana po studiach 400 zl wiecej minimalnej (ktora juz nie jest mala) pensji.
  • Odpowiedz
@Zly_On no mi chodzi o to ze po trojmiescie masz tylko obok slupsk (ktory nie jeste w niczym konkurencja dla trojmiasta), ot po prostu miasto. a potem bydgoszcz i torun,.ale one sa znacznie i dalej i nie oferuja tego co trojmiasto.

Wiec trojmiasto bedzie tylko sie rozrastało.

Gdybysmy mieli w Polsce polnocnej dwa duze obszary, byloby znacznie lepiej, no ale mamy jeden ktory narasta i ocieka jak rak
  • Odpowiedz
pomieszkaj sobie w Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi,


@talmudyczny_triumfalizm: To że u nich jest gorzej, to u nas też ma być źle?
Miasto, które (nie)działa. Pomijam, że mamy z jednej strony zatokę, a z drugiej trójmiejski park krajobrazowy, które mocno ograniczają możliwości budowy infrastruktury. Ale tam, gdzie ona powinna być, to jest planowana na za 10 lat, albo dalej albo wcale.
  • Odpowiedz
Mieszkanie w takim Rębiechowie czy Jasieniu i pracowanie chociażby na obrzeżach Gdyni


@Iskaryota: Mi przejazd 30km z Gdańska do Gdyni zajmuje więcej czasu niż przejechanie 150km do rodzinnej pipidówy. Gdynia w takim układzie jest jakąś inną planetą o której nie myślę, nie traktuję jej jak części miasta i w ogóle nie wiem co tam się dzieje.
  • Odpowiedz