Wpis z mikrobloga

@enforcer: "synek ale to nie kupuj, tatuś ci załatwi z pracy." ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To jak z kierowcami zawodowymi kiedyś, rzadko który jeździł benzyną.
Miałem kiedyś laskę której ojciec był tirowcem i w całym aucie tak waliło ropą, że nie dało się wytrzymać, pewnie spuszczał aż mu się uszy trzęsły.

Nie wiem co kieruje/kierowało takimi ludźmi czy bieda czy co, ale za cholerę nie pojmuje
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: tzn wiem jak to działa bo w mojej zeszłej pracy też wynosili fanty. Aż psycha siada ilu mamy złodziei w społeczeństwie i to jeszcze niektórzy się chełpią swoją zaradnością, że coś udało im się "załatwić".
Raz miałem polecenie pracy (dobrze płatnej) ale z zaznaczeniem, że tam wszyscy kroją temat, to mówię, że mi wystarczy pensja. A typ co mi poleca robotę, że to tak nie działa. Albo kroisz albo
  • Odpowiedz
@3brd: jakby autobusy i ciężarówki miały silniki benzynowe to by kradli benzynę, przy czym ropa jest też bezpieczniejsza w takich akcjach. A z autobusów i ciężarówek jest latwiej kraść, bo przy średniej spalania na poziomie 20-40 litrów / 100 km, trasach w setkach km dziennie i dużych zbiornikach, kilka czy kilkanaście litrów w jedną czy w drugą jest prawie niezauważalne
  • Odpowiedz
@3brd bo z dużej maszyny łatwiej coś zakosić, ma ona większe normy spalania i takie 30-50 litrów idzie podebrać jeśli ma się lepkie ręce i brak rigczu. Im większa maszyna tym lepiej. Oczywiście ,co się da to się zabezpiecza ale dla Janusza nosacza zawsze się znajdzie sposób. Pracowałem w kilkunastu pracach od budowy po stacje paliw, to o metodach podpieprzania można napisać chyba książkę ( ͡~ ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
a wytłumacz proszę mi czemu ropę łatwiej kraść niż benzynę bo ja miastowy dzięki


@3brd: kradnie się tak samo, ale wszystkie duże pojazdy są na ropę. Cała filozofia.

starsi kierowcy wkładali drewniane klocki pod pedal gazu, żeby lepiej wychodzić na paliwie


@MyOwnWorstEnemy: możesz wyjaśnić? Chyba nie łapię.
  • Odpowiedz
dostawali premię za niższe zużycie paliwa więc pod pedal gazu, tak żeby nie dało się go wcisnąć do końca, wtykali kawałek drewna. Ograniczone przyspieszenie = oszczędniejsza jazda. Teoretycznie xD


@MyOwnWorstEnemy: to nie można po prostu nie walić pedałem do podłogi? W takich pojazdach nie da się lekko dać gazu tylko od razu miód prostytutce?
  • Odpowiedz