Wpis z mikrobloga

#rav4 #motoryzacja #toyota

Stoję przed wyborem samochodu dla rodziny 2+2 (dzieciaki 2 lata, jeszcze w fotelikach) do 150k. Zależało nam tym, żeby auto było wyższe i przestronne. Oglądałem: Tiguana, Volvo XC60, Seata Tarraco i Toyotę Rav4. Tiguan niby ok, Tarraco okropne, Volvo xc60 trochę onieśmielające +w tej cenie bez gwarancji i ewentualne naprawy w cenie premium mam po swojej stronie. Najlepsze wrażenie zrobiła na mnie Rav4 i po prostu najlepiej się w niej czułem. Przeglądam dostępne modele w salonach w swoich okolicach i zastanawiam się nad kilkoma kwestiami:

1. Czy ważniejszy jest przebieg czy rocznik? Czy przebieg 114k w aucie z 2021 to dużo?
Chodzi tutaj konkretnie o ten model: https://pewneauto.pl/oferta/toyota-rav4/268577

Niedaleko mam też inny salon z rok starszą ravką, ale z niższym przebiegiem: https://pewneauto.pl/oferta/toyota-rav4/273524

Jeden i drugi samochód ma na koncie jakieś zdarzenia, ale nic przesadnie poważnego. Która z tych opcji jest bardziej sensowna?

2. Czy odrzucać auta od prywatnych użytkowników? Toyota ma program pewne auto i słyszałem o nim raczej dobre rzeczy. Gwarancję można przedłużać do 10 lat (koszt 2-3 tysiące rocznie). Prywatne toyoty chyba też można objąć tą samą gwarancją, prawda? W akceptowalnej odległości mam też coś takiego: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/toyota-rav4-pierwszy-wlasciciel-stan-idealny-faktura-vat-ID6H0qQM.html tutaj przebieg lepszy no i wyposażenie wygląda na executive, a trochę uparłem się na kamerę 360 :-)

A może warto się wstrzymać i poczekać do lutego czy marca? Statystycznie wtedy jest najmniejszy ruch w salonach, nie wiem tylko czy dotyczy to aut używanych. Przyjmę wszelkie rady, dzięki!
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ksylometazolina: nie wiem jak teraz ale ravki miały moment, że z salonu wyjeżdżały przezarte rdza od spodu bo jak inaczej powiedzieć o aucie, które po roku nie miało podłogi. Znajomi mieli rav ale jeszcze starszy model to bardzo chwalili.
  • Odpowiedz
@ksylometazolina: wypisz wymaluj klient toyoty, eh...

Toyota robi słabe i bardzo drogie auta, rav4 to nie jest dobry samochód, a ty jesteś kompletnym laikiem w temacie.

Przejedź sie hyundaiem tucsonem i zobacz jak może wyglądać normalnie zrobione auta, a nie ta tandeta w toyocie. Za 150k to się kupuje nowe auto, a nie patrzy na rav4 ze 114k km przebiegu. Tiguan to segment C, więc stąd ta moje propozycja

Taracco
  • Odpowiedz
@kraven2024: dzięki, to też będę weryfikował. znaczy - wkurzę się, jak auto za względnie sporą kwotę będzie wymagało dodatkowej konserwacji :-)
@cwlmod w hyundaiu byliśmy latem, kiedy wstępnie rozglądając się za autami zwróciłem uwagę właśnie na poliftowego Tucsona. złe wrażenie zrobiła na mnie obsługa w salonie (sprzedawca nawet nie podniósł wzroku znad komputera, miał przesłać na maila ofertę i tego nie zrobił), a sam Tucson nie wydaje się większy
  • Odpowiedz
  • 1
@ksylometazolina: ja kupowałem Ravkę niedawno, miała dość duży przebieg (139k) ale cena była odpowiednio mniejsza, więc 114k to nie jest bardzo dużo. Inna sprawa, że Twoje pierwsze dwie to Executive czyli wyższe wersje wyposażenia. Ja kupowałem Ravkę bo rok temu nią jeździłem na wakacjach z rodziną i bardzo nam się spodobała, dla nas była wygodna i wystarczająca dla nas. Każdy patrzy według siebie, więc jeśli Ravka Ci się podoba plus
  • Odpowiedz
@kzw: dzięki! rav4 nam odpowiada, pomimo wszystkich tych wad czy bolączek. wydaje się być dobrym autem dla 2+2, wszyscy powinni być zadowoleni.

a propos gwarancji - korzystasz z tego ich programu toyota relax? kupowałeś używkę z salonu czy od prywatnego sprzedającego? jak to drugie - można takim autem podjechać przed zakupu do ASO i zapłacić za weryfikację taką, jaką robią w przypadku ich aut z programu pewne auto?
  • Odpowiedz
  • 5
@ksylometazolina kupując ravkę przyczynisz się do rozwoju polskiego rolnictwa, bo @cwlmod będzie musiał kupić tonę kapusty na bigos.
Z tym rdzewieniem podłogi to ja bym bardziej patrzył czy przypadkiem samochód nie pochodzi z jakiegoś skandynawskiego rynku. Tam faktycznie kilkulatki mogą już być skorodowane, ale na polskich drogach tej soli nie ma aż tak dużo i kilkuletnią Toyotę można jeszcze zabezpieczyć. Poza tym nie ma się o co martwić.
  • Odpowiedz
@ksylometazolina: Volvo xc60 ma dużo lepsza jakoś wnętrza od rav4, dlatego napisałem że jesteś wykapakanym klientem toyoty - czyli kimś kto nie czuje różnicy między miękki a twardym plastikiem ;)

nie ma co słuchać malkontentów typu gość powyżej... "słabe" to każdy może rzucić - ale dlaczego słabe to już nie uargumentuje...


@kzw: Spoko. Świat potrzebuje takich naiwniaków jak ty, którzy przepłacą za kijowe auto ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
  • 2
@cwlmod: taki masz ból d--y o te toyoty a argumentów 0

@ksylometazolina: kupowałem używkę od prywatnego sprzedawcy, bez problemu można podjechać pod ASO jak sprzedający jest normalnym gościem i kupić pełen przegląd przedzakupowy, krzyknęli mi za to chyba 650zł plus mieli tylko jedną godzinę dostępną w dniach kiedy mi pasowało. Znalazłem wtedy rzeczoznawcę, który pełen raport sprzedażowy za 450zł, sam się umówił ze sprzedającym, nie potrzebowałem przy tym
  • Odpowiedz
@kzw: Argumenty już przedstawiłem na samym poczatku, ale zbyt zaślepiony jesteś naiwniactwem by je zauważyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kzw kupiłem używaną od dilera, odebrałem i jest cudowna. Kilka pierdół (np. Ten aluminiowy element w dolnej części kierownicy, który mógłby być lepiej spasowany) nie zmienia mojego absolutnie pozytywnego, pierwszego odczucia. Samochód jest wygodny, przestronny, ekonomiczny, a układ jezdny i napęd to bajka.
  • Odpowiedz
@dziczyznaa: 149, rocznik 2021, przebieg 114k (autostradowy - stwierdzony też przez zewnętrznego, zatrudnionego przeze mnie eksperta), hybryda awd, executive z pakietem jbl. cena nie była do negocjacji, natomiast dostałem opony, dywaniki i jakieś maty do bagażnika na łączną kwotę 4,5k (według cennika toyoty). jeżdżę od wtorku i jestem zachwycony
  • Odpowiedz