Wpis z mikrobloga

Nie ma lepszego uczucia niż to, gdy wbijasz swoje kły w szyję ofiary, a ona aż tryska w ciebie krwią, jakby specjalnie istniała tylko po to żeby cię nakarmić. Z początku wierzga się i próbuje się wyrwać, ale wiesz że jesteś dużo silniejszy i nie ma szans. Wbijasz w nią kły coraz głebiej, czując jak coraz bardziej ją boli. Przypominają ci się odległe czasy, zanim jeszcze stałes się wampirem. Byłeś weganinem, i nie jadłeś mięsa bo czułeś w nim cierpienie zwierzęcia. Jednak te czasy przeminęły bezpowrotnie. Teraz podobnie czujesz cierpienie swojej ofiary, jednak to jest przyjemne uczucie i napawasz się nim. W miarę jak pijesz, ofiara powoli traci siły i przestaje się wyrywać, co napawa cię uczuciem tej specyficznej satysfakcji. W końcu gdy czujesz się zaspokojony, a twoja ofiara jest sucha i już się nie rusza, rzucasz ją z całej siły na ziemię, pokazując w ten sposób swoją pogardę wobec śmiertelników.

@genocidegeneral

#wampiry #sanguarianizm
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach