[kontointernetowemoje]

Chyba się już starzeje. Chodzi mi konkretnie o gry.
Kiedyś, potrafiłem spędzić całe dnie nagraniu w grę, głównie był to Gothic (części do 3), GTA SAMP (serwery RP, głównie ls-rp.net), LoL, CoD (wczesne części, zwykła dwójka np.), Metin 2 i tego typu tytuły. Zdaję sobie sprawę, że kiedyś nie miałem pracy i w zasadzie żadnych obowiązków i mogłem spędzać na graniu całe dnie, ale dawało mi to jakoś więcej radości. Teraz mimo tego, że posiadam np. Xbox Game Pass, na którym jest dostępne granie w chmurze, które daje Ci dostęp do turbo dużej ilości gier, to już tak nie cieszy i w zasadzie nie chce mi się grać. Chociażby tytuł taki jak Stalker 2, który niedawno miał premierę, w jakiś sposób mnie nudzi, inaczej zapamiętałem pierwsze części. Nie mam teraz jakoś dużo czasu na gry, cieszę się na przykład z możliwości grania wszystkimi postaciami w LoLa, postacie są dostępne dzięki wymienionemu Gamepassowi. Idzie mi wyjątkowo słabo w LoLa, nawet jak się bardzo staram, to nie do końca wiem kiedy zainicjować jakąś walkę, wystawiam się głupio na przeciwnika, przeciwnicy i mój zespół mnie ciśnie od najgorszych i odechciewa się grać. Próbowałem również grać ponownie w Metin 2, na tak zwanym serwerze SG, który jest trochę prywatny i trochę oficjalny, dokładnie nie wiem jak to działa, ale po prostu nie mam tyle czasu żeby siedzieć i dropić i w zasadzie marnować czasu tak naprawdę na nic. Konkluzją tego posta jest to, że mimo tego, że mam dostęp do większej ilości tytułów i możliwości sprzętowe, to granie nie daje takiej satysfakcji, a gry w których chciałbym być dobry po prostu mi nie wychodzą i jest to dla mnie w pewien sposób przykre. A do tego dochodzi to, że wszystkie nowe tytuły mnie nie cieszą, wydają mi się podobne do siebie, bardzo lubię tytuły po prostu starsze, gdzie największą frajdę sprawia fabuła sama w sobie. Tak naprawdę chciałbym mieć z kim grać w gry, chociażby w tą durną ligę legend, Minecrafta, Metina lub cokolwiek innego, gdzie wcześniej na przykład w ligę legend miałem cały zespół kumpli, a czasami nawet szósty czekał na swoją kolej aż ktoś nagle nie wypadnie, na przykład nie pójdzie na obiad albo cokolwiek innego.
#zalesie #gry #nostalgia #metin2 #leagueoflegends #niewiemjaktootagowac #feels

[Czopelka]

@kontointernetowemoje: Mam to samo kumplu. Często w robocie gadam z kolegą o grach i pyta w co aktualnie pykam. Spotykamy się po jakimś czasie i on zagaduje jak tam mi idzie, a ja już w ogole zapomniałem że w to grałem. Kolega dziwi się jak to jest, że nie kończę rozpoczętych gier. No tak po prostu mam, nudzą mnie te współczesne gry. Nie wiem czy to z powodu ich nadmiaru,

[Vikopek_1984]

@kontointernetowemoje To chyba częsta przypadłość. Też jakiś czas temu próbowałem wrócić do Metina, czy NFS Underground 2. Nie cieszy, bo mamy świadomość, że to - tak jak napisałeś marnowanie czasu. Tak samo z telewizją. Odkąd całkowicie przestałem oglądać 5 lat temu nie potrafię zrozumieć jak mogłem tyle czasu zmarnować przed tym syfem.
Mam nadzieję, że z Internetem też wkrótce będę miał to samo. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■

[kontointernetowemoje]

@Czopelka: Ja ostatnia gra, którą grałem z ciekawością, to Gothic: Kroniki Archolos. Dawno się tak zajebiście nie czułem.

[Festiwal_Panczy]

@kontointernetowemoje: Wszyscy mamy dokładnie tak samo

[bary94pl]

@Vikopek_1984: Moim zdaniem problem leży w tym, że jako dzieciak masz większą wyobraźnię, i wiele rzeczy których w grze faktycznie nie ma, ty jako dzieciak sobie dopowiadasz, wyobrażasz, wręcz widzisz w tej grze coś, czego nigdy tam nie było, wymyślasz sobie zasady grania, których twórcy nie planowali.
Prosty przykład, kiedyś potrafiłem w GTA jeździć bez celu godzinami przestrzegając przepisów prawa. W Gothicu bawiłem się w Strażnika Miejskiego patrolującego miasto pomimo

[Vikopek_1984]

@bary94pl W sumie racja.

[bad_sin]

@Vikopek_1984: zagraj w wowa, aktualnie nie trzeba tam przepalać tyle czasu co kiedyś, a wciąga tak samo

[kontointernetowemoje]

@bad_sin: A ile trzeba włożyć $$$ żeby nie musieć grindować w opór, a mieć jakiś start do lokacji/dungów? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bad_sin]

no właśnie nic nie trzeba :) po tygodniu wieczorowego grania masz max lvl i dobry gear.
zmienili całkowicie model biznesowy gry. Uproszczona została pod aktualny rynek. A rynek wyglada tak, że ludzie nie mają czasu i ochoty już grindować.

[witajswiecie]

@bad_sin i czemu oszukujesz ;)

twórcy nieco zmienili taktykę, teraz nie musisz przepalać tak dużo czasu na poszczególne elementy o ile nie jest się hardcorowym raiderem, ale częściej jest dorzucane coś do roboty i Blizzard regularnie dodaje różnego rodzaju FOMO`sy

finalnie wychodzi na to samo w kwestii inwestycji czasu

[stepienz13posterunku]

@kontointernetowemoje: Jako dorosły masz świadomość marnotrawstwa czasu, jakie wiąże się z graniem w gry. Będąc dzieckiem się o tym nie myśli.

[bad_sin]

@witajswiecie: gram od dwóch miesiecy, a od ponad miesiąca mam wszystko co w pvp można zdobyć i n-------m areny lub ruskich na bg

[witajswiecie]

@bad_sin zdajesz sobie sprawę, że jako gracz pvp jesteś w mniejszości ogólnego player base'u i najmniej rozpieszczanym przez twórców targetem? ;)

[bad_sin]

@witajswiecie: i co to ma do rzeczy?

[witajswiecie]

@bad_sin że twoje doświadczenie jest mało reprezentatywne

grasz w fragment gry w którym jest najmniej zawartości

[bad_sin]

@witajswiecie: a twoje jest zajebiscie, w---------j toksyku :)

[witajswiecie]

@bad_sin
nigdzie nie napisałem, że Twój sposób grania jest gorszy, tylko że wprowadzasz w błąd pisząc, że wow nie jest dużą inwestycją czasu

co najwyżej może nie być jeśli grasz w konkretny sposób, omijając większość contentu

[Pndpkf]

@kontointernetowemoje lsrp na zawsze w sercu (｡◕‿‿◕｡)

[lubisz_sok_to_sok_maj_kok]

@kontointernetowemoje od gier MMO i multi się w-----a a nie relaksuje, żadne odkrycie

[kontointernetowemoje]

@Pndpkf: boli mnie, że nie ma dostępu do strony już :(