Wpis z mikrobloga

Ludzie w górach spotykani na szlaku między 6 a 12: Mili, mówią cześć lub dzień dobry, pytają o drogę lub sami chętnie udzielają informacji, chętnie zagadują o jakieś pierdoły, widać, że wiedzą gdzie są i że to kochają.

Ludzie w górach po godzinie 12: Karyny i Sebki, pet w mordzie, harnaś w kieszeni kurtki (plecaka brak a p--o to jedyny napój jaki ze sobą wzięli), gówniak lub szczurowate psiecko na smyczy, na cześć lub dzień dobry patrzą jakbyś im matkę z-----ł, na niczym się nie znają, nic ich nie obchodzi, w sumie to tych gór nawet nie lubią i nie wiedzą po co oni są na tym szlaku.

Dlatego w górki to albo wychodzić o brzasku i schodzić gdy polackie bydło dopiero wspina swoje tłuste dupska na start szlaku albo w ogóle.


#przemysleniazdupy #gory #takaprawda #bekazpodludzi
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ludzie w górach po godzinie 11


@CrokusYounghand: Pokaz mi jak robisz GSB schodzac ze szlaku przed 11. Ile to bedziesz robil? rok?

Norma bylo wyjscie ok 8 a kwatera po 19. Caly czas na szlaku.

Mylisz dwa pojecia. Ludzi ktorzy wiedza co to gory i warszafke co jezdzi sie "lansowac" jacy oni to nie sa gorscy turysci.
  • Odpowiedz
@CrokusYounghand: nie jestem specjalnie fanem gór, pojęcie mam zerowe, byłem kilka razy zazwyczaj jako taka kula u nogi wśród ludzi którzy góry kochają i mają o nich pojęcie. Ale to jest fakt nie do dyskusji. Wychodziliśmy z rana, zawsze przygotowani, z pełną kulturką. A jak wybijała 12-13 jak skacowana patola zaczęła wyłazić to w niektórych miejscach robił się bazar. Smród szlugów, co chwila sebiksy i janusze walący kolejny browar na
  • Odpowiedz
No ja tak tylko sobie uogólniam, więc luz. Takie heheszki tylko. Jeżeli chodzi o góry, to wolę te mniej popularne pasma, gdzie raczej nie ma przypadkowych bananów i sebixów.


@CrokusYounghand: Dlatego w tartrach to bylem moze ze 3 razy.
Za to caly GSB zrobiony. Fakt ze dawno temu ale zaliczone. Poza tym beskidy (oba) ogarniete. O wiekszosci szczytow to lansiary nawet nie slyszaly :P

No ale 3 korony niejako z
  • Odpowiedz
Ludzie w górach spotykani na szlaku między 6 a 12


@CrokusYounghand: czyli dobrze wychowane dzieci. Wiadomo, że ci starsi to w góry poszli poimprezować w schronisku i na kacu skoczyć na chwilę do połowy górki z fajką w zębach.

Chociaż za moich czasów fajki palili nawet młodziej

  • Odpowiedz
  • 30
O 6 w żabce z piwkiem - żul budowlaniec,
O 12 w górach z piwkiem - też niedobrze.

Nie ma w tym kraju miejsca dla ludzi z moimi zainteresowaniami ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz