Wpis z mikrobloga

Myślę że takim the last dance tego universum, to będzie Kobrunia i jej odpaly po psychotropach. Została sama jak palec na tym świecie, oczywiście poza drugą rodziną wygenerowaną w Simsach. Ale jak już save z gry spadnie z rowerka, Koberka może wpaść na pomysł - albo ktoś jej pomoże - że jednak to ona kocha Amelinkę. Amelia na tyle ile to było możliwe została naprostowana, sama się o siebie zatroszczy, a jeszcze jakby się ją odzyskało, to i do sklepu pojdzie po zakupy, a w ciche wieczory, to i odezwie się do Kobruńki. Do tego profity z 800+, jakaś zasiłek pielegnacyjny, paczuszki z Mopsu. Bez niej to tylko pisk głodnych myszy i odglosy termitów w-------------h stropy i stare meble. Łobaben?

#bonzo #patostreamy
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czopelka: korba już wg mnie nie pamięta o Amelince. Stawiam, że o ile nie trafi do kochanówki, to przygarnie zaraz jakiegoś Maślaka na melinę i wspólnie się zachleją. Jest też możliwość, że znajdzie się jakiś dobrodziej, np. azbet, który pod przykrywką pomocy będzie próbował przejąć chałupę. Posądzanie korby o chęć przyjęcia Amelinki w celu przytulenia 800+, to wg mnie przypisywanie jej zbyt złożonego, jak na nią, toku rozumowania.
  • Odpowiedz
@Czopelka prędzej czy później jakiś menel się nią zainteresuje, mimo jej szkaradnego wyglądu. No i Cała melina do niej należy, więc do kusząca opcja dla niejednego lumpa.
  • Odpowiedz
@Czopelka: jeszcze możliwy jest scenariusz, że jakaś rozina a’la somsiadki będzie próbowała przejąć willę, a kobrę wysłać na jakąś kawalerko-melinę. Co prawda teoretycznie mogliby to spróbować zrobić za życia bonza, ale teraz powinno być łatwiej bo jedną osobą łatwiej sterować, przy dwójce zawsze większe prawdopodobieństwo buntu.
  • Odpowiedz