Pole dance, mimo prób jego przedstawiania jako formy fitnessu czy sztuki, ma korzenie w klubach nocnych, gdzie służył jako narzędzie uprzedmiotowienia kobiet i zaspokajania męskiej fantazji. Jego jednoznacznie e-------y charakter opiera się na ruchach wywodzących się z tańca striptizerskiego, które zostały przeniesione do innych przestrzeni pod pretekstem sportu. Fakt, że ciało kobiety jest w nim eksponowane w sposób seksualny, wzmacnia stereotypy i redukuje wartość kobiety do jej wyglądu i zdolności uwodzenia. Popularność pole dance w mainstreamie jest przykładem, jak erotyzacja i uprzedmiotowienie zostają przekształcone w "akceptowalną" rozrywkę pod płaszczykiem emancypacji. W rzeczywistości perpetuuje to kulturowe schematy, które wciąż sprowadzają kobiety do roli obiektów seksualnych.
@Bdzigost: a to źle czy dobrze? mam czuć, że ze mną jest coś nie tak albo z moją różową jeśli uprawiamy codziennie wyuzdany s--s? że różowa nosi seksowna bieliznę? że czasem ma ją na sobie tylko jeden raz, bo na kolejny raz już się nie nadaje? że tańczy exotic? xd
@Bdzigost: A co z mężczyznami trenującymi pole dance, przykładowo taki Cezary Dymkowski? To też jest forma seksualizacji, czy tutaj jednak mamy do czynienia ze sportem?
Pole dance, mimo prób jego przedstawiania jako formy fitnessu czy sztuki, ma korzenie w klubach nocnych, gdzie służył jako narzędzie uprzedmiotowienia kobiet i zaspokajania męskiej fantazji. Jego jednoznacznie e-------y charakter opiera się na ruchach wywodzących się z tańca striptizerskiego, które zostały przeniesione do innych przestrzeni pod pretekstem sportu. Fakt, że ciało kobiety jest w nim eksponowane w sposób seksualny, wzmacnia stereotypy i redukuje wartość kobiety do jej wyglądu i zdolności uwodzenia. Popularność pole dance w mainstreamie jest przykładem, jak erotyzacja i uprzedmiotowienie zostają przekształcone w "akceptowalną" rozrywkę pod płaszczykiem emancypacji. W rzeczywistości perpetuuje to kulturowe schematy, które wciąż sprowadzają kobiety do roli obiektów seksualnych.
źródło: 152696
PobierzCzy się zgadzasz?
@Bdzigost: a to źle czy dobrze? mam czuć, że ze mną jest coś nie tak albo z moją różową jeśli uprawiamy codziennie wyuzdany s--s? że różowa nosi seksowna bieliznę? że czasem ma ją na sobie tylko jeden raz, bo na kolejny raz już się nie nadaje? że tańczy exotic? xd
Ale głos na tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)