Wpis z mikrobloga

W marcu pisałem o pomyśle sprzedaży mieszkania i wybudowania domu.

Mieszkanie jak kiedyś wspomniałem udało się sprzedać pierwszej osobie, która przyszła je obejrzeć. W okolicach wakacji podpisaliśmy dokumenty i to był moment gdzie na odwrót jest zdecydowanie za późno.

Było parę różnych perypetii i pewnie kilka jeszcze się pojawi, ale dom już stoi:)

Czy jestem szczęśliwy? Mam poczucie że zmęczony. Czy „budową”? Nie jestem przekonany.

Cieszyła mnie wizja robienia wszystkiego samemu, ale zacząłem chyba lepiej rozumieć skalę przedsięwzięcia, no i mój zapał spada razem z gotówką którą posiadam na koncie. A przecież nawet nie odebrałem kluczy od domu.

Tak czy inaczej kto może niech pije za mnie kompot! A za jakiś czas pewnie i ze mną( ͡° ͜ʖ ͡°)

Prezent na nowy rok jest i każdemu życzę takich przygód:-)

#chwalesie #budowadomu #remontujzwykopem #zrobtosam
Aeciatko - W marcu pisałem o pomyśle sprzedaży mieszkania i wybudowania domu.  

Mies...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 22
@JackDaniels głównym powodem był czas. Brat się budował dwa lata i bardzo chciałem tego uniknąć.
Druga sprawa to wizualnie nam się dom podobał.
A trzecia równie istotna to cena. Szukałem wielu opcji budowy. Nawet rozważałem system gospodarczy, ale przy cenie który za ten konkretny dom biorą nie było co się długo zastanawiać.

Wisienka na torcie przy podjęciu decyzji było to że kolega mieszka w takim kilka lat a sama firma stawia
  • Odpowiedz
@Aeciatko: prosta bryła, duże okna, podoba się dla mnie. a komfort mieszkania w domu zdecydowanie większy, gratulacje. sam będę powoli kończył środek (zostały podłogi w sypialniach, schody wewnętrzne oraz drzwi wewnętrzne) i już się nie mogę doczekać przeprowadzki :)
  • Odpowiedz