Wpis z mikrobloga

@placebo_: C---a to da, ludziom się odkleja coraz bardziej w weekendy grudniowe byli w stanie płacić po 600zł/noc za pokoje 2-osobowe aby tylko na ten jarmark przyjechać w--------ć kiełbaskę za 200zł/kg - tak p--------o grudnia w hotelarstwie to dawno nie było w Krakowie. Nie wiem czy robią to dla poklasku w socialach czy jaki jest tego cel ale niektórych to przestało mi być szkoda totalnie xD
  • Odpowiedz
@RelaniU w ogóle jaka jest idea tych jarmarków? Bo jeszcze bym zrozumiał gdyby tam były jakieś aktywności, zawody jakieś, tradycje, malowanie baniek choinkowych czy coś albo wspólne kolędowanie. A tu snujesz się jak po sklepie pośród bud z chinską cepelią, wielokrotnie przepłaconym żarciem i grzancem.
  • Odpowiedz
@January-zwiedza-szpary: no dokladnie. Ale wiem dlaczego tak sie dzieje - te jarmarki sa zrobione pod baby i to one generuja tam caly ruch. A to, ze baby podejmuja decyzje pod wplywem emocji a nie logiki to powoduje, ze mamy to co mamy.
  • Odpowiedz
Zorganizujmy na przyszły rok bojkot


@placebo_: kto ogląda youtube, ten prawdopodobnie zna kanał "Książulo". On już kilkukrotnie punktował te jarmarki, a o opolskim nawet zrobiło się głośno. W Krakowie jest klimat i dlatego jest tyle ludzi.

Nie myślicie chyba, że jakiś James przyjedzie na weekend i będzie bojkotował jarmark :)
  • Odpowiedz
@placebo_: byłem w nowy rok na spacerze na rynku. Tłumy turystow w---------y tą parowkową udająca kiełbase na jarmarku. Wiec dla brytoli czy jankesow dalej to jest "emejzing polisz sosydż" i w krk nic sie nie zmieni. Krakusy wiedzą ze jarmark to syf, ale turysci zachwyceni.
  • Odpowiedz