Wpis z mikrobloga

@okno2137: Nie martw się, ja też zamierzam w domu dziś od wielu lat w domu spędzić sylwestra, bo wszystkim tylko domówki w głowie. Co najwyżej się wyjdzie na rynek chwilę przed północą popatrzeć na fajerwerki, bo tego dja nie zamierzam słuchać co miasto zaoferowało.
  • Odpowiedz
@okno2137: o to grubo.. ja to ostatni sylwester gdzie gdzieś wychodziłem do ludzi to był w 2018r. w 2019r też miałem możliwość ale odmówiłem, bo do wtedy jeszcze kolegi wpadali też ludzie których nie lubię i to jeszcze z dzieckiem, niemowlę, to już mi, że tak powiem śmierdziało.
Później okazało się, że cały sylwester wyglądał tak że gówniak był na podłodze i wszyscy siedzieli na krzesłach w kółeczku patrząc się
  • Odpowiedz