Wpis z mikrobloga

Nie wiem. Całe życie wrzucałem do puszki na WOŚP, ale tak sobie myślę, że chyba pomału pora skończyć z tym. Ta akcja miała sens w latach 90., kiedy w szpitalach brakowało wszystkiego i często zakup kilku urządzeń do jakiejś placówki to był game changer realnie ratujący ileś żyć rocznie. Obecnie Polska jest na takim etapie państwowości, że stać nas na wiecej jak covidowe szaleństwo czy pomaganie Ukrainie, a są to imprezy za grube miliardy. Czy naprawdę Owsiak i jego coroczna zbiórka są jeszcze potrzebne, aby szpitale mogły robić swoją robotę? Czemu nie miałby zagrać dla niedofinansowanej policji albo straży pożarnej? Takich dziur finansowych możemy znaleźć wiele i pewnie w każdej sferze budzetówki przydałaby się wieksza bądź mniejsza pomoc. Poza tym jak widać, sposób działania tej fundacji i jej upolitycznienie rodzi wiele pytań. Co jest zrozumiałe, bo tam gdzie duże pieniądze, zawsze będą wątpliwości i pytania ich dotyczące. Nie chcę jakoś podejrzliwie patrzeć Owsiakowi na ręce, bo niewątpliwie zrobił wiele dobrego, ale ładują nas podatkami i opłatami z każdej strony. To powinno wystarczyć do sprawnego funkcjonowania państwa bez wyciągania dodatkowej stówki w styczniu, żeby poprawić stan swojego sumienia. A ewidentnie protuskowy Owsiak powinien rozliczyc sie ze zbiorek i dostać za zasługi fuchę w jakimś ministerstwie, jako rzecznik praw dziecka czy coś, bo przecież wiadomo, że nie pójdzie układać płytek w tym wieku.

#gownowpis #przemysleniazdupy #wosp #owsiak
OlaKordasOfficial - Nie wiem. Całe życie wrzucałem do puszki na WOŚP, ale tak sobie m...
  • 87
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dzar1984: A myślisz że taki WOŚP nie rozrósł się jak tłusty kot? Każda młoda firemka na początku prawie nie ma kosztów. Z wospem w latach 90. bylo podobnie. Wszystko własnymi rękami, pro bono, za usmiech dziecka. A po iluś latach masz miesiecznie stos faktur do opłacenia.
  • Odpowiedz
@OlaKordasOfficial: płacimy pierdyliady monet na tę urzędniczą hydrę w podatkach, i jeszcze mamy się zrzucać na milicję i straż pożarną, żeby mieli jeszcze więcej do p-------------a na głupoty?
To nie w braku pieniędzy jest problem, problem jest w całej fatalnie zorganizowanej administracji i sposobie gospodarowania publicznymi pieniędzmi niezależnie czy to szpitale, milicja czy straż pożarna. Gdyby to miało ręce i nogi, to i akcje typu WOŚP nie miały by tak
  • Odpowiedz
@OlaKordasOfficial: Skala przedsięwzięcia jest ogromna. Efekty widać jak idziesz do szpitala dziecięcego i widzisz ile jest sprzętu z fundacji, to łapie za serce. Gdyby nie WOŚP wyglądało by to słabo.
  • Odpowiedz
@TureckiDywanZChin: KOSMICZNE PIENIĄDZE NA ADMINISTRACJĘ PUBLICZNĄ.

@OlaKordasOfficial faktem jest, że to co WOŚP zbierze to ułamek budżetu NFZ, ale jest to ułamek ukierunkowany. Tj. NFZ musi wydawać miliardy na samą logistykę, rzeczy przyziemne jak ogrzewanie i posiłki, pensje lekarzy itp itd. WOŚP kupuje tylko sprzęt. Sprzęt zawsze się przyda. Dodatkowo, sprzęt jest kategorią pomijalną - szpital musi być ogrzany, pensje wypłacone. Jak brakuje na funkcjonowanie, to zabieramy właśnie ze
Przegrywek123 - @TureckiDywanZChin: KOSMICZNE PIENIĄDZE NA ADMINISTRACJĘ PUBLICZNĄ. 
...

źródło: wydatki_adm_pub

Pobierz
  • Odpowiedz
pisowski trolu

Nie jestem pisowcem, ale..." XD


@kacperoo29: @Tyrande: Tak, bo to właśnie pis nie p-------ł miliardów na covid, nieszczelne socjale dla Ukraińców itd. Jestem pisowcem, dlatego jebię na rozdawnictwo i nieefektywne rozporzadzanie pieniedzmi. Brawo gamonie xD
  • Odpowiedz
@OlaKordasOfficial: Ogólnie Owsiak coś tam bierze dla siebie i jest zaangażowany politycznie niestety, ale jednak w szpitalach widać te serduszka wośpu. W szpitalach, w których byłem często był problem z posłaniem dla rodziców dzieci. Po jakimś czasie gdy wracałem na oddział, bardzo często były takie czerwone rozkładane fotele z serduszkami WOŚPu właśnie.
Coś czego nie potrafił zafundować NFZ/rząd, a dziecko naprawdę czuło się tysiąc razy lepiej z rodzicem niż bez
  • Odpowiedz
Jak zabraknie wośp, to będzie mniej nowego sprzętu, ten stary nie zniknie magicznie, a NFZ dalej będzie jakiś kupować. Po prostu będzie mniej.


@Przegrywek123: Czyli wośp zastępuje niejako jakaś część nfz. Podobnie jak panstwo, zbiera jakąś kasę od ludzi i wydatkuje na cele, które przydadzą się obywatelom. Teraz pytanie, czy ta kasa jest najbardziej potrzebna tam, dokąd płynie. Może bardziej przydałby się nowoczesny wóz dla straży pożarnej od kolejnego inkubatora.
  • Odpowiedz
Ta akcja miała sens w latach 90., kiedy w szpitalach brakowało wszystkiego i często zakup kilku urządzeń do jakiejś placówki to był game changer realnie ratujący ileś żyć rocznie


@OlaKordasOfficial: bo po waszych pisowskich 8 latach juz wszystko jest, brak kolejek, szpitale niezadłużone, terminy na już do specjalistów :) *.*.*.*.* *.*.*
  • Odpowiedz