Wpis z mikrobloga

Uprzejmie przypominam, że osoby urodzone w 2006 roku, powinny otrzymać od rodziców około 80k pln. Z samego 500+ otrzymywanego od 10 lat przy założeniu zwrotu 5,5% rocznie powinniście tyle otrzymać od waszego opiekuna prawnego. Nie oszukujmy się, 500zł nie wpływało w żaden sposób na budżet domowy, kwoty niskie a wystarczyło odkładać i inwestować. Teraz każdy 18 latek ma idealny wkład własny na kawalerkę, lub nawet połowę fajnego mieszkania w powiatowym. Życie jest niesprawidliwe, ja niestety nie wychowywałem się w Polsce.

#nieruchomosci #gielda #inwestycje
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 47
@Essapierds2007 Można się śmiać ale tak właśnie rozsądni rodzice powinni swoim dzieciom robić i często to robią. Każdy kto powiedzmy chociaż trochę związał koniec z końcem i dawał radę z zarobionych pieniędzy się utrzymać, to dzieciom powinien to inwestować lub chociaż odkładac na jakiejś oszczędnosciówce. My tak z żoną robimy.
  • Odpowiedz
  • 11
@Essapierds2007: 500 zł nie wpływało na budżet domowy? I to jeszcze 10 lat temu? Życia nie znasz.

Sam te 800+ odkładam, ale mam zamiar za to coś kupić. Inflacja 5% a oprocentowanie KO 1.5%. Nie ma sensu tego kisić.
  • Odpowiedz
@Markowowski: a ty nie jesteś Polakiem, widać po pisowni jak w ruskich memach
@rogi89: uważam se za rozsądnego rodzica, a tak nie robię. Zbyt wiele razy byłem świadkiem tego, jak ci co dostawali cokolwiek od rodziców w najgłupszy sposób to tracili, a z drugiej strony w moim otoczeniu wszyscy kto czegokolwiek się dorobili nie dostali od rodziców nic (tzn nie dostali mieszkań/pieniędzy).
  • Odpowiedz
@Essapierds2007: nie odkładam 500/800+, za to dam swoim dzieciom po mieszkaniu, a jeśli jednak się to nie zepnie, to po dużym wkładzie własnym. W tym momencie ta kasa bardziej się przydaje do ogarniania bieżących wydatków, w tym kredytu.
  • Odpowiedz
@Filipterka25: nie, ten hajs idzie na prywatne przedszkole, a potem będzie używany na naukę, kółka i takie tam.
Jestem zwolennikiem tego, żeby dać wędkę a nie dać rybę, ponieważ nieraz widziałem jak ci co dawałi rybę potem musieli i dalej to robić aż do emerytury.
Z kupowaniem mieszkania, i nawet z wkładem własnym jest najgorzej - to dla większości ludzi będzie prawdopodobnie największe osiągnięcie w życiu, motywacja by się starać
  • Odpowiedz
Z kupowaniem mieszkania, i nawet z wkładem własnym jest najgorzej - to dla większości ludzi będzie prawdopodobnie największe osiągnięcie w życiu, motywacja by się starać i czegoś osiągnąć. A po zrobieniu będzie to jakiś tam jednak powód do dumy.


@najbardziej-lysy: wzięcie kredytu jako sukces, boże
  • Odpowiedz
@Filipterka25: po pierwsze, na wynajmie uzbierać wkład własny, żeby ten kredyt wziąć nie jest łatwo. Po drugie, jeśli nie jest to żaden sukces, to skąd ten ból d--y na tagu, marudzenie że młodym nie stać na mieszkania itp? Nie mówię, że jest to sukces rzędu własnego prosperującego biznesu czy złotego medlu igrzysk olimpijskich, ale dla większości ludzi w Polsce nawet to jest nie do zrobienia, a dla tych co zrobią
  • Odpowiedz
@Essapierds2007: ogolnie zgadzam sie, ale ze 500 zl miesiecznie nie wplywa na budzet gdy zdecydowana wiekszosc zasuwa za najnizsza - bzdura totalna. Rozumiem, ze gdyby zabrac Tobie 500 zl miesiecznie z pensji, to na luzie, nic sie nie zmieni, przeciez 500 zl nie robi zadnej roznicy?
  • Odpowiedz