Wpis z mikrobloga

@Markotny_Marek I tak trzeba żyć, zresztą psy w miastach a szczególnie w blokach to nieporozumienie, większość tak się martwi o swoje psy, c--j z tym że karmią w większości najtańszym gownem z marketu xD
  • Odpowiedz
@Lujdziarski Otóż właśnie nie koniecznie. Pewnie takich jest większość, ale są też ludzie świadomi, którzy dbają o ich dietę, częste i długie spacery, jakieś wybiegi no i tresurę połączona z zabawą. Z psem pracować trzeba cały czas. Im intensywniej - tym lepiej. No bo i pies się nie nudzi, a i człowiek ma frajdę i aktywność na świeżym powietrzu =]
  • Odpowiedz
@Markotny_Marek Samo strzelanie w sylwestra to jeszcze małe p--o. Najgorsze, że nadupiają tym gównem tydzień przed i tydzień po. Nie da się spokojnie w ciszy posiedzieć, nie da się normalnie spać. Nastrzelają, a potem nie posprzątają i wala się ten syf tygodniami.
  • Odpowiedz
@Lujdziarski: akurat karmienie to najmniejszy problem. Najgorszy jest więzienny spacerniak 2x po 300m na dobę byleby fafikowi wytoczył sie kloc z du*y na osiedlowy chodnik i już wracamy do mieszkania bo zimno xD
a jak już sumienie zaczyna gryźć to i mokra karma wleci a nawet psi fryzjer żeby można bylo wrzucić zdjęcie i inspirujący cytat o miłości do natury na IG. ( ͡°( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Markotny_Marek mi osobiście szkoda na to kasy, ale żeby się oburzać o 1 dzień w roku to trzeba mieć gwoździa w mózgownicy. Ogólnie społeczeństwo robi się coraz bardziej upośledzone, skupia się na błachych pierdołach.
  • Odpowiedz
a kociarze to sympatyczni są 😊


@Markotny_Marek: przypadkiem nie wstawiłeś tego co sam napisałeś wcześniej. Jestem przekonany, że napisałeś chamski, prowokacyjny wysryw i taką samą ripostę dostałeś.

Swoją drogą, te 3 godziny fajerwerek w sylwestra to spoko, gorzej że strzelają już od kilku dni o różnych porach.
  • Odpowiedz