Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu mam problem z kolanem. Bez urazu, straszny ból w randomowych momentach, brak możliwości pełnego zgięcia itp.
USG i rtg nie wykazały nic poza lekkim przeciążeniem łąkotki i skierowaniem do fizjo. Po kilku wizytach poprawiło się odrobinę i dostałem info żeby żyć normalnie, aktywizować i zacząć od basenu. Pierwsze 10 metrów przepłynięte i ból wrócił, musiałem wyjść z basenu. Ponowna wizyta u ortopedy i skierowanie na rezonans - obecnie czekam na opis.

Przechodząc do sedna - jak ćwiczyć w żaden sposób nie obciążać kolana? Jakie ćwiczenia na siłowni wchodzą w grę? Niestety cardio i basen zupełnie odpadają, w grę wchodze jedynie spacery bo przy nich kolano nie boli. Co jeszcze? Dodam, że jest paręnaście kg do zrzucenia.

#silownia #cwiczenia #mikrokoksy #mirkokoksy #kolano #kontuzje #redukcja
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach