Wpis z mikrobloga

*UFG używa fałszywej umowy kupna sprzedaży do podjecia decyzji o nałożeniu ~7000zl kary.*

Dzwoni do mnie tata i mowi ze urzad skarbowy zajal mu 6700zl, bo nie mielismy ubezpieczenia na auto w 2022 roku.
WTF?

Szybkie odświeżenie pamięci:
Sprzedaliśmy auto w czerwcu 2022, OC było do lipca 2022. Zgłosiliśmy sprzedaż w przeciągu miesiąca do wydziału komunikacji, więc jest git.

Dzwoniłem do UFG i powiedzieli, że auto nie było ubezpieczone od 14.07 do 16.07.2022 - ale hola hola mój tata i ja (bo byłem współwłaścicielem) już nie byliśmy w tym czasie właścicielami auta, bo zostało sprzedane w czerwcu….
„Mamy umowę która świadczy inaczej…” WTF?!?

Kazali zgłosić sprawę na policję.

Zgłosiłem się do wydziału komunikacji o wydanie kopii umowy kupna sprzedaży samochodu, no i jak wół jest wszystko git:
taty dane, moje dane, pieczątka, podpisy i przede wszystkim data - czerwiec 2022 - czyli OC było ważne.

Znowu telefon do UFG, że co oni pierdo*ą jak mam w ręce ważną umowę i na podstawie czego oni podjęli decyzję?

UFG wysłało nam dokumenty na podstawie których podjęli decyzję, otwieramy, czytam:

Na umowie nie ma poprawnego nazwiska, nr dowodu się nie zgadza, pesel o dziwo się zgadza, przebieg się nie zgadza, rok ku*wa auta się nie zgadza, vin się zgadza i data to 16.07 czyli później niż my sprzedaliśmy już to auto. Nie ma na tej umowie moich danych (a powinny być bo byłem współwłaścicielem) i nie ma podpisów kupującego i sprzedającego i nie ma ku*wa pieczątki urzędu komunikacji.

Czyli co, UFG powołuje się na jakiegoś g---o dostarczone przez oszusta, a nie umowę, a mój ojciec jest szczuplejszy o więcej kasy niż jest warte jego obecne auto…

Wysłaliśmy pismo do UFG z naszą umową i wyjaśnieniem…

Dzwonię do UFG czy dostali i się mogą do tego odnieść. To wiecie co mi powiedzieli? Że teraz maja dwie umowy i to policja musi się tym zająć żeby ustalić która jest prawdziwa i udowodnieniem ze doszło do sfałszowania danych.

Ch*je zje*ane!

Mając w ręku dobrą umowę vs jakieś g---o nie potrafią sami stwierdzić, że użyli fałszywego dokumentu do podjęcia decyzji o nałożeniu kary. Powinni pokornie oddać hajs i się ganiać z kimś kto jest wpisany jako kupujący na tej fałszywej umowie.

Poszedłem na policję, a oni sami mi mówią że będzie ciężko zrobić cokolwiek, bo nazwisko się nie zgadza na umowie i że to nie jest fałszowanie danych, bo dane się nie zgadzają….

JA PIE* DO LE

Kraj z kartonu i dykty.
Jak ktoś ma pomysł gdzie się zgłosić po pomoc, czy do UOKIK, czy gdzie to dajcie znać.

#ubezpieczenia #ufg #polska #prawo #policja #pomocprawna #oc
  • 79
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krzyshake: zdobądź imię i nazwisko tego idioty co się zajmuje twoja sprawą i złóż na niego/nią skargę do dyrektora ze próbuje wyłudzić pieniądze posługując się sfałszowaną umową.

Ps. Typ co od was kupil auto sfałszował umowę żeby nie zapłacić kary za to, że nie przerejestrował auta w terminie/ zgłosił zakup do US
  • Odpowiedz
Na umowie nie ma poprawnego nazwiska, nr dowodu się nie zgadza, pesel o dziwo się zgadza, przebieg się nie zgadza, rok ku*wa auta się nie zgadza, vin się zgadza i data to 16.07 czyli później niż my sprzedaliśmy już to auto. Nie ma na tej umowie moich danych (a powinny być bo byłem współwłaścicielem) i nie ma podpisów kupującego i sprzedającego i nie ma ku*wa pieczątki urzędu komunikacji.


@Krzyshake: Skoro
  • Odpowiedz
@Krzyshake do mnie przyszło wezwanie z tamtego roku że nie wykupiłem biletu autostradowego (który oczywiście miałem wykupiony). Nawet na mailu znalazłem potwierdzenie zakupu na ten dzień w którym nałożono karę. Pisałem dwa odwołania czyli ja musiałem udowadniać to że jestem niewinny, załączyłem kopie biletu, dowód wpłaty. I co? G---o…. 5 stów lżejszy :/
  • Odpowiedz
@Krzyshake prawnik, wniosek do prokuratury: podejrzenie popełnienia przez pracownika UFG oszustwa - w wersji hard, w wersji soft niedopełnienie obowiązków. Tylko dobry papuga ma to napisać a później pilnować proroka, żeby postawił zarzuty. Wygrać się nie uda, ale solidnie nimi potrząśniecie. Równolegle sprawa cywilna - odszkodowanie.
  • Odpowiedz
@Krzyshake: nie ma znaczenia że zabrane dawno. Trzeba skarżyć egzekucje bo to jedyny sposób na walkę z UFG. Zarzuty w postępowaniu egzekucyjnym w oparciu o nieistnienie zobowiązania. To była droga na walkę z ufg
  • Odpowiedz
@Krzyshake: jakim cudem twój ojciec dostał karę za 2022? Karę z ufg dostajesz tylko że bieżący rok, miałem dwa razy doczynienia z UFG i sami mi mówili że za poprzednie lata nie wystawiają mandatów. Druga sprawa, też miałem sytuację z dwiema umowami i uznali mi ta zgłoszona do wydziału komunikacji, a tej lewej nie uznali
  • Odpowiedz
Upieraj się i postaw na swoim, jak będziesz ich cisnął to zgłoszenie przyjmą.


@Czekolatka: tylko na piśmie, bo teraz będą próbowali wszystkiego żeby nie przyjąć - zbliża się koniec roku więc trwa czyszczenie statystyk
  • Odpowiedz
czyli wg każda firma może sobie sklepać lipną umowę na kolanie i na tej podstawie zawijać kasę z konta komu chce? Czy ufg jest w tym zakresie specjalnie uprawniona i nie musi sprawdzać czy zapisy są kompletne


@ryrzzjapkami: UFG to nie jest firma tylko urząd powołany na mocy ustawy
  • Odpowiedz
@Krzyshake mi wyślali kiedyś pismo z karą za sprzedaż ziemi, którą dostałem w spadku. Ale to ja kupiłem ziemię od typa co dostał od rodziców ( ͡º ͜ʖ͡º) xD. Taka afera, że kierowniczka regionalnego urzędu w biurze mnie osobiście przyjmowała i się tłumaczyła z błędów systemu hehe
  • Odpowiedz