Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja tak bardzo nie lubię ludzi z Bydgoszczy i Torunia? Kraków, Warszawa, Olsztyn, Trójmiasto, Szczecin nawet czy Lublin albo Białystok. A najgorsze ścierwo jakie spotykam lub mendy i szuje w robocie = Bydgoszcz albo Toruń. To nie może być przypadek. Nawet do Zakopca jechałem, parę ludzi z gór znam no to cóż czasem trochę charakter kupiecki.
Może mi ktoś to wyjaśnić? A może to powszechny stereotyp?

#polska #pracbaza #ludzie #kiciochpyta
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bydgoszczy i Torunia? Kraków, Warszawa, Olsztyn, Trójmiasto, Szczecin nawet czy Lublin albo Białystok


@ByczekRozplodowy: Nie zauważyłem jakiejś prawidłowości, ludzie z Łodzi są spoko. Z Toronto (Torunia) trzeba ich poznać wtedy jest spoko. Najgorzej pracowało mi się z kobietami. Nieważne z jakiego miasta. Bardzo nie lubię pracować z kobietami. Ludzie spod Krakowa są trochę "odklejeni". I z gór też.
  • Odpowiedz