Aktywne Wpisy

rales +1
DYLEMAT HŁOPSKI
Krótko i zwięźle:
1. U rodziców nigdy nie miałem żadnej konsoli
2. Na komputerze czasem pograłem w jakiejś gierki, ale niedużo - fifa, cs, sims xd itd.
3. 6 lat temu kupiłem se laptopa, ale było to w momencie, w którym już w nic nie grałem, bo mój wcześniejszy komp fest mulił. Tak więc kupiłem tańszego laptopa tylko do przeglądania neta, oglądania filmów i pisania prac na wordzie
Krótko i zwięźle:
1. U rodziców nigdy nie miałem żadnej konsoli
2. Na komputerze czasem pograłem w jakiejś gierki, ale niedużo - fifa, cs, sims xd itd.
3. 6 lat temu kupiłem se laptopa, ale było to w momencie, w którym już w nic nie grałem, bo mój wcześniejszy komp fest mulił. Tak więc kupiłem tańszego laptopa tylko do przeglądania neta, oglądania filmów i pisania prac na wordzie

źródło: konsola-czy-laptop-mintmagpl-main
PobierzCzy???
- Laptop gejmingowy (2w1) 26.0% (135)
- Konsola 63.3% (329)
- nie mam zdania / sprawdzam 10.8% (56)

BONAMERA +483
Wszystkie moje koleżanki, które kończą pewnien wiek w życiu około 38 lat (ta liczba jest ruchoma ale tak w granicach maksymalnie 2 lat +-) i nie mają dzieci przechodzą coś niezwykłego.
Każda jak jedna na siłę zaczyna w pewnym momencie swojego życia na siłę udowadniać każdemu w rzeczywistości oraz na social mediach jak to wspaniałe żyje się bez dzieci. Totalnie na siłę wciskając wszędzie gdzie się da tą bajeczkę.
To zjawisko ostatnio dotknęło nawet jedną moją koleżankę, która od wielu lat stalara się z mężem o dziecko. Magicznie gdy jej młodsza siostra urodziła to zaczął się prawdziwy buum relacji: kosmetyczka, siłownia, wycieczka, restauracja, spacer h## muje dzikie węże.
Wcześniej zero aktywności.
Ciekawe czy jest to zjawisko jakoś opisane w psychologii
#psychologia #kobiety #p0lka #zwiazki
Generalnie to należało by współczuć takim osobom,
Kot kotem ale żeby traktować kota jak dziecko to trzeba mieć ostre problemy psychiczne i nieźle zryty łeb
@Caracas: jest, nazywa się zazdrość a ucieczka w aktywności to nic innego jak przeniesienie emocji, coś na zasadzie.
"Skoro tego nie mam a inni to mają to przynajmniej polecę samolotem zrobię coś żeby inni też widzieli"
@ka-lol: i to się nazywa prowokacja xD
Oczywiście ignorujesz coś takiego jak instynkt, co nie?
Ci ludzie są ekstremalnie nieszczęśliwi. Stąd to pajacowanie i udawanie że wszystko jest w porządku.
Wiedza medyczna tego nie potwierdza i uważa za mit, ale ja jakoś
a to że wrzuca foty z wycieczki czy kosmetyczki, to nie odnosi się do dzieci - to twoja interpretacja dokleja tam nieistniejące dzieci
Jak to można nazwać? Na siłę szukasz dziury w całym, nie możesz przejść obojętnie obok tego że laska była na wycieczce, tylko wiążesz to z jakimś dzieckiem.
wiadomo, ze kot to nie dziecko, ale jak odwiedzają mnie znajomi co maja dzieci i obserwują moje koty to co chwile mówią, że to prawie jak z dziećmi itp. a ze koty mnie bardzo absorbują, co chwile czegoś chcą, hałasują i wymagają atencji, co bywa uciążliwe to tym bardziej nie chce dzieci xD
Nigdy nie stawia się przecinka w "mimo iż".
no i pytanie czy mówimy o ludziach, którzy chcą mieć dzieci, a nie mają / nie mogą mieć czy o ludziach, którzy po prostu nie chcą mieć dzieci
co do pierwszej grupy to faktycznie tacy ludzie są ekstremalnie nieszczęśliwi, ale co do drugiej grupy to
@1001001: stara, kiedyś funkcjonująca zasada. Dziś jest tyle osób bezdzietnych, że jak ktoś nie ma dzieci to ma innych znajomych też bez dzieci.
Z pozostałą częścią posta się zgadzam. Naszym biologicznym celem jest pozostawienie potomstwa i jego brak negatywnie działa na psychikę, u jednych mniej u innych bardziej.
@atreus-bogwojny: No spoko, super, tylko skąd wiesz że za 20 lat będziesz miał ten sam mainset xD?
Instynkty nie są cały czas te same. Zmieniają się wraz z wiekiem.