Wpis z mikrobloga

ile na oko trzeba zapłacić za używane auto żeby nie mieć z nim problemów? wiadomo że samochody w przedziale 5-10k zł to najczęściej trupy w które trzeba potem ładować pieniądze, ale czy zakup jakiegoś małego około 10 letniego p------a typu fabia za 20-25k zł to już rozsądniejszy pomysł? wiadomo, że wszystko zależy od przypadku ale czy istnieje jakiś uśredniony budżet od którego można szukać wygodnego auta do jazdy głównie po mieście? myślałem generalnie nad dwiema opcjami:
a) około 20 letnia klasa "premium" kupiona powyżej średniej rynkowej od prywatnego sprzedającego który dbał o auto i na bieżąco serwisował
b) 10 letni segment B z małym silnikiem tanimi częściami i niskim spalaniem
serce podpowiada A, rozum B budżet to na oko 25k (ale im mniej tym lepiej) jak widać w motoryzacji jestem zielony i nie bardzo wiem nawet na co patrzeć gdy będę sie decydował na zakup. z góry dzięki za podpowiedzi
#motoryzacja #samochody #pytaniedoeksperta
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@asdfqwerty123 zapomnij o starych klasach premium, jak chcesz mieć święty spokój to kup sobie np Opla Astrę, toyotę Auris Hyundaia i30, a nawet Guliette czy Suzuki swift

Szukaj jak najmłodszy, b--ń boże jakieś silniki 3 cylindrowe 1.0

Normalny silnik 1.4- 2.0
  • Odpowiedz
@asdfqwerty123:

zrobilem tak jak mi wujek mechanik polecil, kupilem megane 3 (1.6, 100KM - podobno pancerna jednostka) od handlarza za 20k z przebiegiem 120k, wymienilem za 5k opony, rozrzad, hamulce, wahacze i klime i mam nadzieje, ze 5 lat bedzie jezdzilo bez przygod
  • Odpowiedz
ile na oko trzeba zapłacić za używane auto żeby nie mieć z nim problemów?


@asdfqwerty123: Nie ma takiej kwoty, używane auto to jest używane auto i możesz mieć z nim problemy niezależnie od ceny tak samo jak nie mieć z nim problemów.
  • Odpowiedz
kupilem (...)od handlarza za 20k (...) i mam nadzieje, ze 5 lat bedzie jezdzilo bez przygod


@wybacz: powodzenia :D daj znać jak się coś rozsypie.
  • Odpowiedz
@wybacz: no to mogłeś mieć sporego farta ;) ale dla swojego spokoju nie sprawdzaj auta miernikiem lakieru jeśli nie robiłeś tego przed zakupem
  • Odpowiedz