Wpis z mikrobloga

  • 0
@zomowiec Smak powiadasz - jesli sie nie myle to ichniejszy chrzan jadłem ale ogórków chyba jeszcze nie próbowałem. Skoro je polecasz, to przy najblizszej okazji zakupie takowych sloiczek na test porównawczy :)
Wracając do Zulawakich, to imo wyróżnia je również od reszty wypukle wieczko, oraz syczący dźwięk po otwarciu sloika a nawet po ugryzieniu ogórka (ostatni raz spotkalem sie z takim fenomenem xD pare lat temu gdy w łapy mi wpadł
  • Odpowiedz