nie wiem to już chyba ze dwa tygodnie będzie jak mnie boli coś nie wiem czy serce czy coś innego ale w miejscu serca
nigdy tak długo nie miałem tego może faktycznie się niedługo pożegnamy
w ogóle mam od jakiegoś czasu tętno bardzo przyspieszone, np teraz siedzę na krześle po prostu i mam 90-100 a normalnie dawniej miałem 50-65 podczas siedzenia
cokolwiek to jest to oby albo przeszło albo mnie zabiło byle nie zrujnowało życia jeszcze bardziej
@Teuvo: poszedłem z podobnym objawem do kardiologa. Tylko ja jeszcze czułem łomotanie w klatce. Zrobili mi badania jakieś. Wszystko w porządku. Wypad. Masz alert na garminie? Ja mam je co chwila. Skorelowałem je z infekcjami. Jak jestem chory i podejmę wysyłek fizyczny, to mam raz, że takie jazdy z pulsem, dwa - podwyższony poziom stresu i od razu się nie wysypiam. Póki co zaleczyłem te skoki tętna meliską i staraniem
@Teuvo pewnie masz spiętą powięź a się srasz jakbyś zdychał. Serce jak boli to tylko objawowo a obok nie ma nic innego. Idź do fizjo to się nawet będzie łatwiej wstawało z wyra. Luźna guma miras.
@Teuvo: sama jestem lekarzem i też tak mam, nawet mi wyszły jakieś dodatkowe skurcze nadkomorowe w EKG, bo akurat zaczęłam się stresować w trakcie badania (z racji zawodu mam je robione przy każdej zmianie pracy).
Poszłam do kardiologa prywatnie, dostałam opieprz że nie leczy się badań tylko objawy, w kolejnym EKG i echo serca nic nie wyszło.
@Teuvo: a robiles cos z tymi dolegliwosciami? Bo jesli nie, to ja bym sprobowal zaczac od około tygodniowej kuracji magnezem i potasem i sprawdził czy przynosi ulgę. Jeśli nie, to do internisty pokminić co dalej. Miałem jakiś czas temu bardzo podobne bóle, pojawiły się lęki, kołatanie serca, myślałem że zdycham, a praca dorzucała spory bagaż stresu. Poszedłdm do internisty,a ten mi wyjechał z magnezem i potasem. Myślałem,że konował jakiś próbuje
@Teuvo do lekarza, długotrwałe podwyższone ciśnienie/puls mozne powodować masę różnych schorzeń np tętniaki, które jak pękną mogą zrobić z Ciebie warzywo. Warto zadbać naprawdę
nigdy tak długo nie miałem tego może faktycznie się niedługo pożegnamy
w ogóle mam od jakiegoś czasu tętno bardzo przyspieszone, np teraz siedzę na krześle po prostu i mam 90-100 a normalnie dawniej miałem 50-65 podczas siedzenia
cokolwiek to jest to oby albo przeszło albo mnie zabiło byle nie zrujnowało życia jeszcze bardziej
Masz alert na garminie? Ja mam je co chwila. Skorelowałem je z infekcjami. Jak jestem chory i podejmę wysyłek fizyczny, to mam raz, że takie jazdy z pulsem, dwa - podwyższony poziom stresu i od razu się nie wysypiam.
Póki co zaleczyłem te skoki tętna meliską i staraniem
Poszłam do kardiologa prywatnie, dostałam opieprz że nie leczy się badań tylko objawy, w kolejnym EKG i echo serca nic nie wyszło.
Zaleciła mi suplementację potasu przez 3