Wpis z mikrobloga

@erebeuzet: otyłość to jest ogromny problem krajów pierwszego świata (a w niektórych krajach 3 świata ludzie są spasieni), ot choroba cywilizacyjna i totalny brak ruchu i jedzenie wszystkiego

Ale co do tej młodzieży to masz rację, mam czasem wrażenie, że są dwie skrajności albo tzw gymraty i gymratki albo osoby z otyłością 2 stopnia
Coraz mniej takich przeciętnych skinnyfatow
  • Odpowiedz
@RudyZibi nie do końca. Odwiedziłem sobie jakiś czas temu Norwegię i w takim Oslo chyba nie widziałem grubasa. Faceta między 15-40 rokiem życia to chyba nie widziałem nie w formie a większość po prostu wyglądała na wysportowanych. Kobitki niewiele gorzej albo tak samo.
Masa ludzi biega, jeździ na rowerze. Wieczorami często ludzie z torbami sportowymi w dresach (pewnie powrót z treningu ).

Jasne, dowód anegdotyczny, ale to się aż rzucało w
  • Odpowiedz
@erebeuzet no i co się ogląda w pl najlepiej? Recenzje fastfoodow xD ludzie z oglądania jak ktoś gra przerzucili się że oglądają jak ktoś je. Czekam aż oglądanie jak ktoś sra wejdzie do mainstreamu.
  • Odpowiedz
@kishibashi ale ogólnie biali ludzie genetycznie nie są dostosowani żeby być dociętym. My magazynujemy tłuszcz łatwiej żeby przetrwać w zimę. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Ludzie kiedyś byli bardziej sprawni fizyczni a na atletów nie wyglądali.
  • Odpowiedz
Czasem jak mijam na mieście koleżanki z liceum które były dobrymi sztukami to nie wierzę jak można się doprowadzić do takiego stanu XD najlepsza jest laska z którą kręciłem ale zostawiła mnie dla swojego kolegi XD miała z 170 wzrostu i była zgrabna z 6 lat temu a teraz jak ją ostatnio widziałem to taka ogromna ogrzyca jak kula armatnia XD dzięki Bogu że nic z tego nie wyszło
  • Odpowiedz