Wpis z mikrobloga

@ntdsc: nie wiem, ale przestałem pić we wrześniu. Od września piłem tylko dwa razy, raz mocny a-----l i raz trzy piwa, wszystko wymuszone spotkaniami towarzyskimi. Rano się lepiej wstaje jak się nie jest n-------m. Orderu za to nie dają, fanfary nie grają, ale jakaś tam satysfakcja jest. Polecam spróbować, da się.
  • Odpowiedz
@ntdsc: jak się źle potem czujesz to po co? Ja źle się czułem fizycznie i psychicznie więc odpuściłem alko całkiem i nie tęsknię, a piłem i tak bardzo rzadko.
  • Odpowiedz