Aktywne Wpisy

Marcepanowy_Detektyw +438
Mirki, jest afera - #oszukujo level Allegro xD
Normalnie mnie zagotowało. Robię zakupy na Allegro, wybieram sobie ładnie paczkomat InPost, wszystko elegancko... a tu zonk – przy finalizacji zamówienia magicznie zmienia się sposób dostawy na ich własnego kuriera „Allegro Delivery”. Bez pytania. Bez zgody. Po cichu.
Myślałem, że to może przypadek – ale nie. Sprawdziłem to kilka razy. Za każdym razem Allegro samo zmienia mi metodę dostawy. Jak dla mnie to
Normalnie mnie zagotowało. Robię zakupy na Allegro, wybieram sobie ładnie paczkomat InPost, wszystko elegancko... a tu zonk – przy finalizacji zamówienia magicznie zmienia się sposób dostawy na ich własnego kuriera „Allegro Delivery”. Bez pytania. Bez zgody. Po cichu.
Myślałem, że to może przypadek – ale nie. Sprawdziłem to kilka razy. Za każdym razem Allegro samo zmienia mi metodę dostawy. Jak dla mnie to

akro81 +1549
Mój post na mikroblogu dotyczący zwandalizowania Toyoty Celiki 5 generacji przez łódzkich studentów podczas Juwenaliów PŁ mający 1200 plusów i realny wpływ na możliwości odszukania sprawców tego zdarzenia został usunięty. Prawdopodobnie dlatego, że studenci zostali tam nazwani przeze mnie w sposób niewulgarny, choć w pewnym sensie obraźliwy.
Ok, rozumiem, emocje delikatnie mnie poniosły, choć i tak starałem się ważyć na słowa. Trudno, żeby nie poniosły przy takiej sytuacji, ale na przyszłość będę
Ok, rozumiem, emocje delikatnie mnie poniosły, choć i tak starałem się ważyć na słowa. Trudno, żeby nie poniosły przy takiej sytuacji, ale na przyszłość będę

źródło: toyota
Pobierz
Często uczęszczałem na zajęcia artystyczno-plastyczne i kółka zainteresowań tego typu, nasze prace czasem były na wystawach w mieście (moje były pomijane i nie oglądane), wtedy jeszcze się miało energie i chęci na wojowanie.
Pamiętam jak dałem nauczycielce od zajęć plastycznych mój rysunek w który włożyłem mase pracy, jej mine pamiętam do dziś, widziałem jej spojrzenie jakby moje dzieło było dla niej jak tortura do oglądania, a mina wykręcona na maks. możliwości żenady..
Skwitowała to jednym "No anon.. nie jest źle" z tonem jakby chciała jak najszybciej odjeść i zwrócić wszystko co zjadła tamtejszego dnia, nie wiem ile miałem wtedy lat, ale jako chłopiec poczułem się jakbym dostał mokrą szma*ą na twarz, opluty totalnie, jeszcze coś tam próbowałem, ale zaprzestałem prób, bo byłoby to walenie głową w mur, i wtedy zrozumiałem, że narodziłem sie po to, aby być niczym.
#przegryw #wyznanie #wyznaniezdupy #taksobiegadam #niebieskiepaski #szkola #przemyslenia