[sameowoce]

@Bipolar-: lekarz z powołania

[Yuri_Yslin]

@Bipolar-: przecież lekarze to jedna z nielicznych grup, które moggują klepokodów zarobkami. musisz tylko swoje grindować kilka lat no i ofc dobra specializacja typu okulista, a nie jakiś proktolog.

[Bipolar-]

@Yuri_Yslin: mój kolega który rzucił medycynę i poszedł na infe już po 1 roku poszedł do roboty związanej z programowaniem, a po 3 latach miał już takie zarobki o których ja jako lekarz moge tylko pomarzyć. Wystarczy być zdolnym i ambitnym czego żadnemu studentowi medycyny nie można odmówić w przeciwieństwie do leniwych i niskolotnych kodoklepaczy crudziarzy jakich pełno na informatykach. Dodatkowo to wszystko za pracę w pełni zdalną gdzie siedzi

[derivatives]

@Bipolar-: Zrób sobie fake CV takiego programisty i powysyłaj, to zobaczysz jak super rynek it wygląda xD
A poza tym to jestem ciekaw jaki lekarz zarabia tylko 10k, skoro nawet "głupi" fizjoterapeuta bierze 200zł za wizyte xD

[Bipolar-]

fizjoterapeuta bierze 200zł za wizyte xD

@derivatives: A głupia karyna bez studiów bierze 150zł za paznokcie, a inna mariolka fryzjerka 400zł za włosy. Co to za argument?

[Yuri_Yslin]

@Bipolar-: Tak, kodoklep szybko osiąga wysokie zarobki, ale Twój sufit jest znacznie wyżej. Crudziarz senior dostanie 25k b2b po 6 latach gdy Ty będziesz jeszcze biedny, ale po 12 latach Ty będziesz brał 400 zł za 15 minut wizyty, a on dalej będzie na poziomie 25k b2b.

pomijam inflację i podwyżki z niej wynikające.

[Yuri_Yslin]

@derivatives: przecież rynek IT jest najlepszy w Polsce. w której branży masz kilkadziesiąt, nawet kilkaset ogłoszeń na swoją specjalizacje dostępnych od ręki? u mnie poza IT jest jedna-dwie miesięcznie.

[derivatives]

@Bipolar-: to który lekarz zarabia mniej niż 200zł za wizyte, albo nawet za godzinę?

[Bipolar-]

to który lekarz zarabia mniej niż 200zł za wizyte?

@derivatives: lekarz, który pracuje w sektorze publicznym (większość)??

Dawaj przelicz jeszcze to w ten sposób, że 200zł za wizytę 10-15 minut, czyli 4 pacjentów na godzine, a kazdy lekarz pracuje 300h w miesiącu no więc pensja lekarza to 240 tysięcy miesięcznie

[derivatives]

@Bipolar-: to czemu nie robić w prywatnym? Na znanylekarz stawka za wizytę bardzo rzadko schodzi poniżej 200zł, a często trzeba czekać kilka tygodni jeśli chce się iść do sensownego lekarza.

A co do it, to powysyłaj CV i zdaj relację jak jest świetnie, to może przestaniesz spamować na tagu. Poza na tym przeciętnych programistów już będzie coraz mniejsze zapotrzebowanie

[Bipolar-]

to czemu nie robić w prywatnym? Na znanylekarz stawka za wizytę bardzo rzadko schodzi poniżej 200zł, a często trzeba czekać kilka tygodni jeśli chce się iść do sensownego lekarza

@derivatives: może dlatego, że prywatnie ciężko się leczy ludzi? Większość pacjentów wymaga działań, których nie da się zrobić w prywatnej służbie zdrowia, która ogranicza się głównie do wypisania recepty czy zabiegów medycyny estetycznej. Nie każdy lekarz pracuje w takich specjalizacjach, które

[derivatives]

@Bipolar-: Czyli chodzi o jakieś niektóre specjalizacje. To w it też masz niektóre "specjalizacje", które tak wyglądają i jeśli ktoś sobie taką wybrał, to powinien być tego świadomy. Np. cały gamedev zawsze był sporo mniej opłacany, ale jak ktoś go wybrał to raczej zrobił podstawowy reserach jak wygląda rynek. Widocznie pomyliłeś sie z powołaniem, albo zrobiłeś słaby research przed dołączeniem, co też nie świadczy zbyt dobrze, bo raczej lekarz powinien

[Bipolar-]

Czyli chodzi o jakieś niektóre specjalizacje.

@derivatives: Nie, nie chodzi o niektóre specjalizacje tylko o większość lekarzy, co ci napisałem wcześniej. Pacjentów leczy się w szpitalu, a w prywatnej przychodni to można tylko udawać medycynę

[Yuri_Yslin]

@Bipolar-: moim zdaniem powinieneś wykorzystać fakt, że skończyłeś trudne studia i zdałeś egzamin lekarski - okulista, chirurg plastyczny, psychiatra - trudno tam znaleźć kogokolwiek sensownego, ogromne kolejki i potworne ceny w gabinetach. po co masz dymac w szpitalu za parę tysięcy?

[derivatives]

@Bipolar-: to skoro jest tak jak mówisz, że lekarze w nfz nie są wystarczająco opłacani, to może niech Naczelna Izba Lekarska negocjuje z rządem więcej pieniędzy, a nie sztuczne ograniczanie ilości lekarzy pokazując jak bardzo ma w dupie pacjentów, którzy już teraz muszą czekać miesiącami a nawet latami na podstawowe zabiegi

[zibizz1]

@Bipolar-

@derivatives: może dlatego, że prywatnie ciężko się leczy ludzi? Większość pacjentów wymaga działań, których nie da się zrobić w prywatnej służbie zdrowia

No właśnie, dlaczego tak sie dzieje? Dlaczego jest prywatyzacja zysków a upublicznianie kosztowy? Dlaczego prywatnie sa konsultacje i wypisywanie recept a publicznie te robienie droższych badań czy operacji