Wpis z mikrobloga

odczuwam kryzys egzystencjonalny przez to, że w bardzo dalekiej przyszłości (tak dalekiej, że nawet się to w bani mi nie mieści) wszechświat stanie się zimnym, ciemnym pustkowiem i nie będzie niczego
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 22
@Talaxin wiem, że zanim to się stanie to upłynie pierdyliard trylionów milionów lat, ale jakoś tak nie wiem. jak to wypalą się gwiazdy? jak to czarne dziury znikną? jak to wszechświat się rozciąga? p------e to jest i w głowie mi się nie mieści
  • Odpowiedz
@fsfdjf a to z czarnymi dziurami chyba jest tak że one parują? Ma to związek z promieniowaniem Hawkinga i cząsteczkami wirtualnymi. W tej śmierci na końcu to już chyba nawet czarnych dziur nie ma.
  • Odpowiedz
  • 14
@Talaxin dokładnie tak, na koniec zostaje pusta, zimna przestrzeń i nie ma nic. nie mogę tego ogarnąć głową bo skoro każda taka potężna czarna dziura w końcu wyparuje, to czym jest taki mały człowiek przy tym wszystkim? kiedyś nie będzie nie tylko wszechświata, ale także wszystkiego tego, co tworzyło nas i to co znamy i mamy blisko. no p------e no, nie podoba mi się to
  • Odpowiedz
@fsfdjf takiej idealnej próżni nie będzie bo będą istnieć pojedyncze cząstki ale bedą chyba zbyt daleko siebie aby odziałowywać na siebie. Będzie bardzo zimno bo z tego co pamiętam to ruch cząstek powoduje ciepło ale nie dam sobie dłoni uciąć bo jestem prostym chłopem ze wsi a nie fizykiem teoretycznym xD
  • Odpowiedz
@fsfdjf ogólnie takie pytania są mega głupie, pod tym aspektem, że nawet jak się dowiesz to niczego się nie dowiesz xD. To nie jest tak, że np świat się rozciąga, to polega na tym, że bardziej galaktyki się od siebie oddalają. Naukowcy z twojego kraju( sory musiałem) często to tłumacza na przykładzie płaszczaka. Przyjeżdża taka istota na nasza planetę, ale wszystko dla niej jest dwuwymiarowe, jak będzie w odpowiednim tempie przmieszac
  • Odpowiedz
@fsfdjf Biorąc pod uwagę ile nie wiemy to teoretycznie po drodze do tego może stać się pierdyliard zjawisk o których na ten moment nie mamy pojęcia, ale i tak rzeczywistość jest zadziwiająco p------a XD
  • Odpowiedz
@fsfdjf: ja mam tak samo jak czytam o kosmosie itp. Ale to chyba normalne u większości ludzi.

Ja z kolei nie mogę ogarnąć jak wszechświat się powiększa? Gdzie? Co jest na końcu?

  • Odpowiedz