Wpis z mikrobloga

Po gehennie wydłużających się w nieskończoność nocy i wiecznych odcieniach szarości….mamy to! Szczodre Gody wedle słowiańskiej mitologii czyli przesilenie zimowe symbolizujące odrodzenie światła i nadziei, nadeszły! Najkrótszy dzień w roku, jutrzejszy będzie dłuższy zaledwie o kilka sekund, ale nie od razu Rzym zbudowali…najważniejsze, że najgorsze w końcu za nami. Przetrwać styczeń zasrany jeszcze, bo luty dzień już zauważenie dłuższy plus pierwsze podrygi wiosny i znowu piękna aura będzie z nami ( ͡ ͜ʖ ͡)
#pogoda #l-------------j #ciekawostki #klimat
ForTravelSayYes - Po gehennie wydłużających się w nieskończoność nocy i wiecznych odc...

źródło: IMG_2539

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ForTravelSayYes jeszcze dodam, jako ktos ktos przezyl zime w srodkowej Norwegii - sam krotki dzien nie jest tak straszny. Straszna jest szarzyzna, bure niebo, niepoprawna strefa czasowa [w Warszawie w czasie zimowym zenit jest kolo 11:25...]. Bez tego nawet duzo krotszy dzien jest do przezycia, szczegolnie ze lato wynagradza.
  • Odpowiedz
@mindrape: Dobrze trafiasz ( ͡ ͜ʖ ͡)
@enzojabol: To są śmieszni ludzie, którzy co roku próbują siebie oszukać, że „TEJ ZIMY BENDZIE ŚNIEG I MRÓZ” a ich jedyny argument to ten, że 15-20 lat temu takie były xD Trochę jak ludzie co jak się dadzą wydymac przez jakąś X partię polityczną to zagłosują na nią znowu, bo może tym razem będzie inaczej. Pora
  • Odpowiedz
@MamByleJakiNick może na jakichś wiejskich terenach. W Warszawie w ostatnich latach jest to dosłownie kilka dni (i to nie ciągiem).

Pytanie też co oznacza „pokrywa śnieżna”? Czy centymetr śniegu który niewiele przykrywa to już taka „pokrywa”?
  • Odpowiedz
@enzojabol zgodnie z definicją IMGW jako pokrywa śnieżna to jest powyżej 50% powierzchni pokryte śniegiem o grubości powyżej 1cm
W miastach to trudno się dziwić że śniegu nie widać, skoro to jest zgarniane, sypane solą żeby się roztopiło, ewentualnie wywożone. U mnie to bardziej 5-30 cm śniegu, bo nie biorę pod uwagę jak napada, a parę godzin później śladu nie ma po śniegu.
  • Odpowiedz