Wpis z mikrobloga

@RadosnaKloaka: cudowne czasy się jawią przed oczami, kiedy to internet głównie służył poznawaniu nowych ludzi, praktycznie do każdego, kogo napisałeś z szukajki, to Ci odpisywał i w mig nawiązywało się znajomość. Totalne przeciwieństwo tego, co mamy dziś.
  • Odpowiedz
@mclowicznumberone: no właśnie, współczuję dzisiejszemu pokoleniu, bo poprzez sieczkę, jaką serwują nam social media, głównie instagram i tiktok powstał zaburzony obraz wyidealizowanych relacji, wyglądu i statusu społecznego, przez co ludzie nie potrafią doceniać i pielęgnować tego, co jest na wyciągnięcie ręki. Kiedyś "byle chłop" mógł poznać naprawdę niejedną dziewczynę, dzisiaj mamy tindera, który swoją specyfiką zdemoralizował rynek matrymonialny.

Co prawda, jestem singlem, bo widocznie nie do końca wykorzystałem wtedy swój
  • Odpowiedz
@ajaj: Po raz kolejny zajebiście napisane. Wg mnie serwisy typu Fotka, Tinder, to nic innego jak wybieranie człowieka jak jakiegoś produktu. Jestem singlem z wyboru. Pozdrawiam, rocznik 99, który jeszcze dobrze pamięta te lepsze czasy internetu.
  • Odpowiedz
@RadosnaKloaka: dzisiaj cały internet to taka wydmuszka. Mając 15 lat udzielałem się na 10 forach phpbb by przemo, miałem setki numerów na gg, z czego większość to oczywiście poznana w rozmaitych miejscach internetu, grało się w bomberman pingwin na gry.pl, czy innego golfa, zawsze było jakieś źródło aprobaty, obecnie to ja z 3 portale maksymalnie przeglądam, bo więcej mnie nie interesuje, a koneksji w internecie zero, bo już nie jesteśmy
  • Odpowiedz
@ajaj: kiedyś to było odcinek 2137.
Nic nie stoi na przeszkodzie żebyś założył jakiegoś fanpejdża zrzeszającego ludzi twojego pokroju i żebyście żyli tak, jak wtedy.
Ale nie zrobisz tego, bo jesteś tylko kolejną osobą, która żyje wyidealizowanymi wspomnieniami i za wygodnie jej teraz żeby żyła jak wtedy.
  • Odpowiedz
@abwgd: ale proszę nie generalizować mojej wypowiedzi, bo tyczy się ona tylko i wyłącznie internetu, który wtedy krążył wokół innych realiów niż obecnie.

I tak, uważam, że akurat przy tym przykładzie można powiedzieć, że kiedyś to było, bo relacje międzyludzkie, a na pewno ich nawiązywanie było bardziej przystępne i nie musiałeś nawet tworzyć jakiejś kreacji, a mieć po prostu konto na danej platformie, bo ja na gg nigdy nawet swojego
  • Odpowiedz
@RadosnaKloaka: czasy złotego internetu. Jeszcze bym dodał serwisy z filmikami gdy nie było youtube ( patrz.pl, milanos itp). No i działające google jako wyszukiwarka a nie ten ściek nastawiony pod pozycjonowanie zakupów
  • Odpowiedz
@ajaj: czyli nie założysz fanpejdża i dalej będziesz idealizował przeszłość?

Po prostu wolisz płynąć z prądem. Są społeczności, które odrzucają zmiany, np. amisze. Kiedyś widziałem film na yt o gościu, który zaczął żyć samemu w chatce gdzieś zdala od cywilizacji. Bez prądu, sam uprawiał ziemię, wytwarzał sobie jedzenie itd.
Zamiast narzekać na teraźniejszość wziął byka za rogi i zaczął żyć tak, jak chce. Ale do tego trzeba mieć jaja, a
  • Odpowiedz
@abwgd: ja nie odrzucam zmian, a jedynie je dostrzegam i nie wszystko, co ulega zmianie, zmienia się na lepsze. Dałem upust skromnej refleksji, tyle i aż tyle, nie ma sensu się powtarzać i bezsensownie ciągnąć wątek. Obecnie mamy inną rzeczywistość, inne nastroje społeczne, po sobie również dostrzegam, że nie jestem na tyle otwarty i dynamiczny jak wówczas.

Resztę sobie interpretuj tak jak Ci wygodnie.
  • Odpowiedz