Wpis z mikrobloga

Odkąd prowadzę działalność gospodarczą (6 lat) korzystałem z usług infaktu.
Wygoda niesamowita - wszystko na stronie / aplikacji, dokumenty i statsy do ściągnięcia jednym przyciskiem (przy braniu kredytu cholernie wygodne), wystawianie faktur łatwe i przyjemnie.

Powiem więc szczerze, że nie wiem NIC o księgowości, jak i gdzie się rozliczać itp itd.

Z początku było dużó zmiennych (duże, małe zusy, podatek liniowy, dużo faktur, przychody w USD, ulgi itp) ale aktualnie jestem na ryczałcie , wystawiam jedną fakturę i rozliczam jakieś 4 kosztowe. Tyle.

Z drugiej strony księgowi podnieśli stawki i teraz korzystam z najtańszego w infakcie za 300 zł brutto miesięcznie (mój świetny i ogarnięty z którym byłem od początku krzyczy po 420 zł).

Wiadomo, każdy musi zarabiać, ale myślę, że na moje wymagania i czas spędzony przy mnie to trochę sporo.

I tu pojawia się #pytanie - jak problematyczne i problemogenne może być ogarnianie księgowości przez kogoś z (aktualnie) zerową wiedzą na ten temat?
Przysiąde, odpalę filmik na youtube i już będę wszystko sam ogarniać mając w kieszeni dodatkowe 3600 rocznie czy napytam sobie biedy?

#finanse #urzadskarbowy #infakt #programista15k #dzialalnoscgospodarcza #jdg
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ATAT-2: No cóż ludzie lubią przepłacać, pewnie siła reklamy. Tutaj masz sprawdzoną księgowość, przy takiej ilości dokumentów po 119 zł netto za miesiąc: https://www.systim.pl/biuro-rachunkowe a styczeń to najlepszy moment na zmianę.

Jak chcesz sam prowadzić to też jest taka opcja - 38 zł netto za miesiąc, ale czy to jest warte tych 80 zł mniej...?

Poradzić pewnie sobie poradzisz, ale dobrze by było zrobić jakiś kurs/przeczytać książkę/filmiki obejrzeć, czasu na
  • Odpowiedz
@ATAT-2: mój znajomy rozlicza i mówi że to ostatecznie proste. Natomiast weź pod uwagę 2 kluczowe rzeczy:
1. Prawo w Polsce się non stop zmienia. Wchodzą np takie wakacje kredytowe, zmieniają się stawki, są terminy różnych deklaracji itp. Chce ci się te filmiki raz w miesiącu (czy nawet raz na kwartał) oglądać żeby dowiedzieć się czy coś się nie zmieniło, albo martwić czy o czymś nie zapomniałeś?
2. Spokój. Płacisz
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Ja nie rozliczam się sam głównie dlatego, żeby nie musieć śledzić gąszczu przepisów. Wolę zapłacić te kilkaset złotych za kogoś kto ma to w małym palcu (a w razie czego ma OC).
  • Odpowiedz
Przysiąde, odpalę filmik na youtube i już będę wszystko sam ogarniać mając w kieszeni dodatkowe 3600 rocznie czy napytam sobie biedy?


@ATAT-2: dokładnie tak, ogarniesz bez problemu a jak sie coś nietypowego pojawi (pierwsza faktura zagraniczna czy jakiś nietypowy koszt coś takiego) to pytasz na czacie infaktu i doradzają :) (albo szukasz odpowiedzi w necie). Szkoda kasy na ich księgowych oni robią to samo co ty czyli poświęcają na rozliczenie
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Kompletne bzdury i widać że treść reklamowa. Infakt rok temu podniósł ceny o 500 procent. Z jakiś 200 zł do 1200 netto. Za samą opcje wystawiania faktur. Z opcją księgowej sięgało ponad 500 zł netto. Przy wersji 5 faktur na miesiąc. Osobiście nie polecam.
  • Odpowiedz
  • 0
Kompletne bzdury i widać że treść reklamowa.


@Ploma: xD

No genialna treść reklamowa w której to piszę że najpierw zmieniłem księgowego w infakcie z zayebistego na najtańszego (przez podwyżki) a teraz w ogóle chce zrezygnować. Geniusze marketingu tam chyba
  • Odpowiedz
@ATAT-2: niby zawsze programista15k nagada sie jak to sie musi doksztalcac a nie ryczalt sprawia mu tyle trudu jakby to jakas tajemna wiedza byla xD Bierz najtanszy pakiet na rok i jedyne co musisz zrobic to wslac JPK z poziomu aplikacji, DRA z zus.pl i elo. Ja wchodz cos nowego to zazwyczaj infakt zrob tutorial. Nie ma co przeplacac
  • Odpowiedz