Aktywne Wpisy
Gupiutki +14
kocham jeść chipsy, wydaje mi się, że nigdy z tego nie wyrosnę, chipsy są dla mnie lekarstwem na całe zło, siedzisz sobie, chrupiesz i jest zajebiście. Jakie chipsy kochacie najbardziej?

Ko_Otu +75
Żona rodzi, dajcie plusa na odwagę :D
Wychowam jak swoje
Wychowam jak swoje

źródło: temp_file3706837140408939250
Pobierz
#krakow #rower #prawojazdy #rowerowykrakow #prawodrogowe
źródło: IMG_3419
Pobierz@goferek: to jeździj szybciej ¯\(ツ)/¯
Jeżdżę czasem po mieście na bicyklu, i wiele razy jestem szybszy od tych samochodów.
@goferek: Nie bo wtedy wydaje się że jest coś zrobione a tak naprawdę zrobione są konflikty pieszych z rowerzystami
Korki generują kierowcy
źródło: tu-si%C4%99-jebnij
Pobierz@goferek: bo miasto ma w dupie rowerzystów, bo oni nie przynoszą dochodu dla miasta ¯\(ツ)/¯
Jeszcze dużo wody musi upłynąć zanim włodarze zrozumieją, że lepsza infrastruktura rowerowa to plus dla wszystkich. Rowerzyści generują mniejsze zniszczenie nawierzchni, częściej korzystają z
@G06DbT Podatek drogowy nie idzie do miasta tylko do budżetu centralnego
@goferek Ulice nie są ograniczeniem dla ruchu tylko skrzyżowania przypuszczam że większość tak robi albo wybiera chodnik bo nie jesteś samobójcą przez fak wejścia na rower
@G06DbT: w Krakowie robią infrastrukturę dla rowerzystów, ale tylko tam, gdzie można zabrać pas ruchu albo w inny sposób utrudnić życie kierowcom, aby wzajemnie nakręcać jednych przeciwko drugim. Teraz jest głośno o tym, że geniusze zrobili DDR na Kościuszki kosztem pasa ruchu i może się tam korkować komunikacja miejska, bo tramwaje i samochody będą jeździć tym samym fragmentem
@goferek: a dla samochodów w mieście często bodajże 16 :P I nie, jeden rowerzysta na jezdni nie robi korka.
@kuraku: są ulice poza centrum, gdzie praktycznie nie ma skrzyżowań i nawet w godzinach szczytu jedzie się 40-50 km/h, o ile jakiś jeden pojazd z przodu nie spowoduje spowolnienia.
@kuraku: ależ owszem. Jak masz jednopasmową ulicę i sznur pojazdów z obu stron, to jak kierowcy mają wyprzedzić rowerzystę jadącego te 20 km/h (a
@goferek: do pierwszych świateł. A potem stoisz i średnia brutto wychodzi niska. Codziennie w drodze z pracy do domu stoję w miejscu, gdzie są 3 pasy, a na skrzyżowaniu nawet 4, wczoraj przejechanie 900 metrów zajęło mi jakieś 25 minut.
I do
@kuraku: czasem zdarza mi się do biura samochodem, czasem rowerem, samochodem bez korków w normalnym ruchu 20min, rowerem 27-29, ale po gównianych DDRach i bez większego zagięcia. Jakbym się postarał to z wyjątkiem jednego 2-km pustego odcinka, stałbym na tych samych światłach co autem, tylko chwilę krócej :)