Wpis z mikrobloga

  • 0
dopóki Unia nie wprowadzi zezwolenia żeby sprzedać takiemu palaczowi klapsa na dziąsło to te zakazy g---o dadzą


@gnt_1 prawdopodobnie tak, ale chociaż dobrze poczytać zesrańsko.
  • Odpowiedz
@WielkiNos ja palę, ale nigdy bym nie pomyślał żeby komuś smrodzić lub wyrzucić peta na ziemię.
A odkąd w Polsce demografia szoruje po dnie to kaszojady przestały mi zupełnie przeszkadzać i zmieniłem do nich podejście. Teraz widok rodzica z dzieciakami mnie cieszy i sam w przyszłości chce mieć własne
  • Odpowiedz
@WielkiNos: ostatnio taki podludz jechał ze mna tramwajem.

Palił skulony, no ale skoro sie schował to nie widać, a idąc taką logiką również wcale nie czuć, prawda?

Zwierzęta które nie potrafią wytrzymać bez palenia 20 minut. (°°
  • Odpowiedz
@WielkiNos: w końcu w dobrą stronę to idzie bo te śmierdziele są wszędzie. Smrodza i śmiecą, wyrzucając pety pod siebie. Oby następnym krokiem był zakaz produkcji papierosów z jednorazowymi filtrami i niech sobie noszą jakieś usyfione fifki albo skrecaja jak menele
  • Odpowiedz
@WielkiNos: paląca patologia sama się oznaczyła. Jeszcze powinni znaleźć skuteczny bat na tych, którzy palą na balkonach, w pobliżu wejść do budynków i idąc chodnikiem.
  • Odpowiedz
@WielkiNos mi palacze nie przeszkadzają. Chociaż sam nie palę i nigdy nie paliłem, to lubię zapach tytoniu.
To co mnie irytuje w palaczach to fakt, że te brudasy rzucają petami gdziekolwiek.
Człowiek siedzi na plaży i zamiast muszelek, z dziećmi zbiera pety. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz