@boguslaw_licencyjny: @KokosChannel he he no i mówię ci mordo podchodzę do szefa i mówię mu typie albo dajesz 10 koła miesięcznie więcej albo się zwalniam bo mam 400 ofert na Twoje miejsce.
@KokosChannel: ja to wiem że jestem karaluchem, i że firma ma wywalone na mnie. Czy ja tam jestem czy nie, nic się nie zmieni. Firma istniała zanim ja przyszedłem, i będzie istnieć jak odejdę.
@KokosChannel: To nie bierze się znikąd. Polskie januszeksy jak polska długa i szeroka lecą na minimalnej obstawie za minimalne stawki. Nie jest tak łatwo wziąć urlop szczególnie w okresie gdy wielu chciałoby wziąć wolne. Jesteś do w-------a gdy oczekujesz podwyżki, ale firma stanie bez ciebie gdy oczekujesz urlopu.
@KokosChannel: nikt nie jest niezastąpiony, lepiej żebyś był posłuszny, bo nikomu nie chce się szukać kogoś na Twoje miejsce, ale i tak jesteś pionkiem i jak za dużo będziesz podskakiwać to wylecisz
@KokosChannel: w mojej firmie jest podział na B2B i UOP. Rodzaj umowy zadziwiająco wpływa na ilość L4. A ludzie na B2B zapomnieli że jest coś takiego nawet jak przeziębienie
@KokosChannel: ja wiem że jestem robakiem bo często zapominają o moim istnieniu (⌐͡■͜ʖ͡■) ale i tak się staram bo wierzę w samorozwój a to robota zgodna z wykształceniem
@KokosChannel: chciałbym, ale jestem materialnie odpowiedzialny i muszę swój obszar przygotować do remanentu. Za to jeden z pracowników stwierdził, że od jutra "załatwia" sobie L4 i już widzę, że po powrocie inni pracownicy go zjedzą.
ja to wiem że jestem karaluchem, i że firma ma wywalone na mnie. Czy ja tam jestem czy nie, nic się nie zmieni. Firma istniała zanim ja przyszedłem, i będzie istnieć jak odejdę.
Po co mi urlop, jak i tak nie będę sie z niego cieszył. Oczywiście mogę wziąć, ale co to zmieni? Wyjazd za granice? Jakieś plany? Będę czuł się tak samo jak zazwyczaj.
@boguslaw_licencyjny: @KokosChannel he he no i mówię ci mordo podchodzę do szefa i mówię mu typie albo dajesz 10 koła miesięcznie więcej albo się zwalniam bo mam 400 ofert
@Typowy_huop: raczej: Szefie dasz podwyżkę? Bo dzwonią do mnie już 3 firmy, i chcą mnie widzieć u siebie, nawet jeszcze dzisiaj!
@KokosChannel: ten mental z mema to trochę taki chochoł. Nikt na niskim szczeblu nie ma rozkmin, że "firma sobie nie poradzi". Zazwyczaj do brania urlopu zniechęcają dwie opcje: albo specyfika pracy sprawia, że robota się gromadzi i będą mieli zajob/nadgodziny po powrocie, albo pracują w zespole, gdzie jak nie ma jednej osoby, to jej robotę rozkłada się na innych i to jest taka forma "szantażu" emocjonalnego, ot szef ma w------e,
@boguslaw_licencyjny programista to prawie 1 do 1 pracownik budowlany, tylko pracuje przed kompem. Są fachowcy od sztukaterii, są magicy od renowacji 500 letnich kościołów, tak samo jak w IT magicy są których podejrzewam że jest ich równie mało. Reszta to zwykli klepacze, tak samo jak większość budowlańców.
Rodzaj umowy zadziwiająco wpływa na ilość L4. A ludzie na B2B zapomnieli że jest coś takiego nawet jak przeziębienie
@hacco77: to się nazywa pazerność na hajs i niczym nie różni od januszy na UoP, którzy zakatarzeni i kaszlący przychodzą do kołchozu, bo im szkoda tracić tych 20% dniówki przez ~4 dni, jakie by były potrzebne na wyzdrowienie.
Hej, gdyby komuś rzucił się w oczy taki wózek na jakimś targu albo OLX to dajcie znać bo został dziś skradziony z naszej klatki. Chyba mamy powrót do lat 90-tych
Filmik z #p0lka tak się wybił, że widać tylko komentarze kobiet z trzeciego świata xD Są w szoku, że można zaliczyć 7 facetów w wieku 21 lat w tym dwa razy zdradzić
źródło: 1000014761
Pobierz@boguslaw_licencyjny: Przecież to dotyczy wielu branż.
Komentarz usunięty przez moderatora
@G06DbT: O to to.
Po co mi urlop, jak i tak nie będę sie z niego cieszył. Oczywiście mogę wziąć, ale co to zmieni? Wyjazd za granice? Jakieś plany? Będę czuł się tak samo jak zazwyczaj.
@boguslaw_licencyjny: ludzie, którzy nie biorą L4 gdy są chorzy xd
@Typowy_huop: raczej: Szefie dasz podwyżkę? Bo dzwonią do mnie już 3 firmy, i chcą mnie widzieć u siebie, nawet jeszcze dzisiaj!
szef: nooo, a jakie to firmy?
@hacco77: to się nazywa pazerność na hajs i niczym nie różni od januszy na UoP, którzy zakatarzeni i kaszlący przychodzą do kołchozu, bo im szkoda tracić tych 20% dniówki przez ~4 dni, jakie by były potrzebne na wyzdrowienie.