Wpis z mikrobloga

Mirki, dzisiaj się rozwiodłem. Byłem zakochany po uszy, ślub moich marzeń, było wszystko wspaniale. Niestety, żona już przejawiała odpały wcześniej, a po ślubie to się tylko nasiliło. Drugiego dnia rzuciła mi obrączką za jakieś pierdoły. Małżeństwo trwało 8 miesięcy po czym ustało pozycie i po 15 miesiącach rozwód. Nie życzę nikomu czegoś takiego.
Natomiast ja czuje się, jakbym zrzucił z siebie ogromny balast problemów. Buduje własny ciepły mir domowy, gotuje, realizuje się, wrócili przyjaciele i rodzina. Jest naprawdę dobrze.
Także, dajcie plusika(albo i nie trzeba) na pozytywne nastawienie i perspektywy normalnego życia.
Dziękuje :)
#slub #zalesie #rozwod #malzenstwo #logikarozowychpaskow
  • 133
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 24
@Basiura89: Dzięki, ale może nie do końca tak. Zwyczajnie i znajomi i rodzina źle się czuła w jej towarzystwie i nie chciała spędzać czasu razem.
  • Odpowiedz
@EvilRogue: jeśli są toksyczni to ok. Mam na myśli sytuację, w której miałeś przyjaciół i zajebisty kontakt z rodziną, ale d00pa tak namieszała w głowie, że się odciąłeś
  • Odpowiedz
@JesMan: Powodzenia Miras i trzymaj się z dala od toksycznych bab. Jako różowa mówię - jak baba ma odpały przed ślubem, to się pożegnaj. Szkoda czasu i zdrowia. Teraz będziesz mam nadzieję mądrzejszy o nowe doświadczenie życiowe.
  • Odpowiedz
  • 16
@KanJaweuDieZweite: Machający papież ;) Życie już mnie nauczyło, że ładna d--a i c---i to nie wszystko. Późno jak widać, ale lepiej tak niż wcale.
@gdziesomojeokulary Dziękuje uprzejmie :) Żyje jak pączek w maśle teraz. Naprawdę buduje sobie wszystko pięknie i są perspektywy. Wystarczyło pozbyć się jednej toksycznej osoby ze swojego życia(notabene ciągle mi zarzucała, że ja taki jestem) i życie nabiera ciepłych kolorów.
Chce mi się wracać do domu,
  • Odpowiedz
  • 51
@NoMercyIncluded: Dopiero psychiatra mi wytłumaczył skąd się to wzięło i dlaczego się w to wplątałem. Także, trafiła idealnie na podatny grunt. Teraz może sama się czegoś nauczy od życia. 30 letnia rozwódka, która wraca mieszkać z mamusią na wsi. A miała wszystko....
  • Odpowiedz
@JesMan: mam kilka pytań dla przyszłych mirków, żeby nie powielali twoich błędów:

-kiedy zauważyłeś, że jej zachowanie nie jest normalne?
-co stało się punktem kulminacyjnym?
-ile $ straciłeś na małżeństwie?
-czy ona
  • Odpowiedz
  • 24
Jestem po rozwodze 2 lata, wiec tez sie wypowiem
Staz-13lat

-kiedy zauważyłeś, że jej zachowanie nie jest normalne?

Kiedy nastapila rutyna, wyjscia byly osobno, ona z kolezankami ja z kolegami, gdy nie bylismy dla nas, kazde bylo tylko dla siebie

-co
  • Odpowiedz