Wpis z mikrobloga

Naprawdę w dobie internetu ktoś płaci za korepetycje skoro wszystko da się znaleźć na darmowych stronkach i tutorialach na YouTube


@ViniciusZunior: Tak, tak samo jak w dobie internetu ludzie płacą za kursy/lekcje języka/bootcampy/itp. itd.

I o ile zgodzę się że dużo wiedzy masz za darmo, to jednak z drugiej strony łatwiej się jednak nauczyć jak masz kogoś dostępnego pod ręką, kto ci wytłumaczy obszary których nie rozumiesz i pokaże co robisz
  • Odpowiedz
@Michal_Spira: przecież to jest cena za jedną godzinę w tygodniu zazwyczaj. Z każdym musisz się osobno umówić, często dojechać, albo przyjmować kogoś w chacie. Często przygotować na zajęcia, chociaż trochę. W normalnych godzinach pracy uczniów większość jest w szkole, więc pracujesz w losowych godzinach wieczornym albo weekendy gdzie większość znajomych na wolne. No i powodzenia w zapełnieniu swojego grafiku na 100%. Na początku roku mało kto się będzie odzywał, a
  • Odpowiedz
@Tasartico7: dokładnie, moja żona udziela korepetycji i jak z tego 1700 miesięcznie wyciągnie to jest dużo. Wtedy ma prawie wszystkie wieczory rozwalone i takie żniwa zazwyczaj na wiosnę, tuż przed egzaminami. Od lipca do września jest posucha całkowita.
W wyobraźni wykopków istnieje gdzieś korepetytor 15k xD
  • Odpowiedz
czyli mówicie że chcielibyście za 130/h z kimś siedzieć 8 godzin zamiast zarabiać 130 * 8 na dzień spędzając 3 godziny w samotności nad kodem?


@WyjmijKija: nie, gdzieś napisałem że chciałbym czy to jakieś urojenia?

W wyobraźni wykopków istnieje gdzieś korepetytor 15k
  • Odpowiedz
@Tasartico7: @Michal_Spira dobrym rozwiązaniem jest to z czego sobie mój kolega biznes zrobił. Znajdujesz jakiś kurs na studiach, z którego większość studenciaków oblewa, ogarniasz (jak masz takie zdolności) literature do tego kursu, typy zadań itd. i dajesz grupowe korki. Warunkiem jest to, że naprawdę musisz ogarniać temat i być w stanie przygotować nawet tych najgłupszych. Chłop ma kilkuosobowe grupy codziennie od 6 rano, nawet w weekendy, większość zdalnie. Rozszerzył
  • Odpowiedz