Aktywne Wpisy

mirko_anonim +9
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja dziewczyna ma do mnie pretensje, bo nie mam „ambicji”
Siema, chciałem zapytać, czy to ja mam coś z głową, czy moja dziewczyna wymyśla jakieś problemy na siłę.
Mam 29 lat, pracuję na produkcji, zarabiam minimalną, wynajmuję kawalerkę w bloku. Chciałem wziąć kredyt na podobne mieszkanie, żeby w końcu mieć coś swojego, ale teraz się zastanawiam, czy jest sens. Moja dziewczyna (24 lata, po studiach, pracuje w biurze) zaczęła mi
Moja dziewczyna ma do mnie pretensje, bo nie mam „ambicji”
Siema, chciałem zapytać, czy to ja mam coś z głową, czy moja dziewczyna wymyśla jakieś problemy na siłę.
Mam 29 lat, pracuję na produkcji, zarabiam minimalną, wynajmuję kawalerkę w bloku. Chciałem wziąć kredyt na podobne mieszkanie, żeby w końcu mieć coś swojego, ale teraz się zastanawiam, czy jest sens. Moja dziewczyna (24 lata, po studiach, pracuje w biurze) zaczęła mi

arnoldinho71 +302
#nieruchomosci
jakiś prawnik, ktoś coś?
jakiś prawnik, ktoś coś?

źródło: image
Pobierz
No to o mnie: 44 lat skończone, kawaler, który nigdy nie myślał o zakładaniu rodziny, bo to odpowiedzialność i nerwy. Przez to brak dzieci. Z rodziny tylko siostra, rodzice poumierali. Brak znajomych, kolegów, bo charakter nieufności no i w moim wieku już mają rodziny. Żadnych sportów zespołowych.
Zawsze lekka praca biurowa (porzucona przez niechęć do obrabiajacych d--y, że ktoś żyje inaczej. Własny duży kwadrat i oszczędności. Kilka lat #neet. Teraz praca siedzaca na jakby państwówce ale samemu 99% czasu więc bez szans na znajomych z pracy A z resztą bym nie chciał sie spoufalac z ludźmi z biura żeby nie gadali.
Uzależnienia krzyżowe: w---a zioło (nic mocniejszego ani papierosów) h----d - p---r (odcięty przez polskie prawo) bukmacherka (odpuszczona) i foreks i inne lewarowane (ciągle w grze). Natomiast Automaty i lotto nigdy.
Od 20 lat a-----l codziennie. Od 10 lat w 90% przypadków w---a 200-400 minimum. Ostatnie 5 lat to już ponad pół litra gdy mam wolne (A to dwa dni co 2 dzien) albo 200 po pracy gdy za 8 godzin trzeba wsiąść w samochód. Charakter pracy pozwalający odpocząć po chlaniu.
Zero dodatkowych zajęć hobby i 2 lewe ręce. Picie z nudów i bo lubię szum w głowie.
Ostatnio picie w systemie pić - jeść i spać. Tzn. zawsze picie z dobrym jedzeniem i dużo i spać. Bez popitki.
Nic się w życiu osobistym nie zmieniło A przestaję bo chce się przebadać.
No właśnie przestaje. Bo ostatnio piłem w niedzielę 700. A wcześniej codziennie po 500.
Chce się przebadać A nie miałem przerwy więcej niż 1 dzień od tych 20 lat (nawet jak antybiotyk dentysta dala) więc nawet o badania krwi nie prosiłem lekarza ani żadnemu nie mówiłem.
Nic się w życiu nie zmienia wiec dalej będę miał w chu wolnego czasu i to będzie pierwsza poważna próba zerwania. Jutro mam teleporade i poproszę o relanium.
W mojej sytuacji życiowej przez #samotnosc wiem że małe szanse (ludzie mając wsparcie w rodzinie płyną dalej) ale mam motywację na start.
Tak że na razie zaciskam zęby z nudów i będę dalej robił to co robiłem czyli przewijal wykop i spał poza pracą.
Teraz od razu robić badania to bez sensu bo wiadomo że wyjdą fatalnie. Krew z d--y leci po chlaniu jak hemoroid pęknie. Nigdy rzygania A sraczka sporadycznie.
Pisze to m.in dlatego że jak czytałem tu niektórych co się nad sobą rozczulali nad soba że pili 3-4 piwa i ojojoj to mnie to wzrusza.
Nie mam siły tak że niektóre ciuchy leżą poprane na kupie od ponad roku.
To samo z naczyniami i sztuccami ponad rok A kuchenka jest na grubo. Byla #depresja no i brak sił.
#alkusfunkcjonujacyrzuca może tu kiedyś wyniki badań wrzuce A jak się napije to też.
Mam małe szanse ale startować z pozycji underdoga bez presji mogę spróbować.
źródło: temp_file7912151192958540183
Pobierzw czasach studenckich często miałem takie dni, ze się piwkowało dzień w dzień, i to trochę więcej niż 4 piwa, i w sumie dało się normalnie funkcjonować.
jak
Też się boję takiego nagłego odstawienia ale najpierw chce spróbować tak. Może po prostu powinienem kupić 200 i jakby co to się ratować.
Nie chce iść na detoks bo to przypal jednak jakby się np. siostra dowiedziała.
Też nie jestem wysuszony bo przy 185 cm waze 98 A to i tak sam brzuch bo większość
Zero kaca zero suszenia. Odwrotnie! Jak się ochlałem to nie piłem nic bo brzuch pełny od jedzenia. Ja pół litra po prostu do jednego dania to w pół godziny i już.
99% picia to samemu
Tylko krótkie smieszne filmiki na yt i komentarze na wykopie.
Nigdy Facebooka insta Twittera. Nawet naszej klasy
Mnie też raz lekarz powiedział że najlepsza z najgorszych jest czysta ale nie o tym pisałem. Chodzi o to że raczej coś po wielokrotnej destylacji i filtrze węglowym niż parkowa;)
+ każdy wyrabia sobie nawyki aby tego kaca nie mieć. U mnie jest to np. nie położenie się spać na największej śrubie, nawet jak wracam z miasta nad ranem to siadam do kompa i sobie odczekuje, w miedzy czasie coś jem i pije. I właśnie jedzenie i picie jest też bardzo istotne. Jak spożywam alko to mam całe
W restauracji jak nie mieli wódki to po zgłoszeniu obsłudze gdzieś w przytulnym kącie swoją i nawet swój
I jeszcze siedziałeś na neecie
Też chce
@analboss: ja odpowiem ze swojej perspektywy:
nie wszystkie prace w urzędzie to siedzenie w okienku, urzędnik który wydaje np. decyzje, postanowienia w jakiejś specyficznem branży nie musi mieć kontaktu z nikim, papiery przychodzą przez sekretariat, czegoś brakuje to wzywasz do uzupełnienia i potem wysyłasz to epuaem albo listem. I to jest tyle. I teraz wyobraź