Wpis z mikrobloga

Końcówka roku zbliża się nieuchronnie i wzięło mnie na takie małe podsumowanie mojego tegorocznego wspinania:

- zapisałem się na sekcję wspinaczkową (bouldering) w lutym, przed tym przed +/- rok chodziłem sam
- pierwszy raz pojechałem powspinać się boulderowo w skałach i szybko zostałem sprowadzony na ziemię przez "lajtowe" 6a, które "na pewno
zrobię flashem"
- dwa razy byłem na lokalnych zawodach wspinaczkowych, na nic nie liczyłem, chciałem się po prostu sprawdzić pod presją i w ograniczonym czasie, fajna przygoda i w przyszłym sezonie również zamierzam sie takie udać bo myślę, że to cenne doświadczenie
- zrobiłem swoje pierwsze 6b+ na kilterboardzie i prawie 7a, spadłem z topu, ale może do końca roku uda się je zrobić
- zacząłem wspinać się z liną, byłem na razie 5 razy, udało zrobić się VI.I+, ale na wędce

Jakie plany na rok 2025?
- kurs skałkowy i pierwszy wyjazd na wspinanie w skały z liną
- jeździć w skały wspinać się boulderowo
- zrobić boulderowo 7a kilka dróg
- więcej się rozciągać
- nauczyć się w końcu porządnie podhaczać palce

#bouldering #wspinaczka #wspinanie #sport
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Huannn: ja zacząłem się wspinać na własnej w tym roku. Mój maks to takie VI. Byłem na sokolikach, tatrach, Chorwacji i Hiszpanii. Na jurze też się wspinałem i to dość często. Nabrałem dużego szacunku do polskiej jury. Bardzo rzadko jak coś wsadzam to mam 100% pewność że to siedzi. Jednak wapień jest meeeeega specyficzny.
@quescik1 : fajne podsumowanie. To Ty nie czasem pisałeś tutaj, że się zastanawiasz nad sekcją
  • Odpowiedz
  • 0
@nasyd: Tak, to ja pisałem o tej sekcji :D No trener daje radę, od razu powiedział gdzie są moje słabe strony i z czym będę miał problem w niedługiej przyszłości, czyli w sumie już teraz, a chodzi o zbyt dużą siłę na starcie i bycie drewnem xD

Z dolną na 100% mam już w styczniu zaplanowany bo jednak na wędkę nie ma żadnej filozofii a i na ścianach jest dość
  • Odpowiedz