Wpis z mikrobloga

Pytanie do ludzi w branży o naukę po podstawach. Zakładając, że skupiam się na jednej niszy w SEO, to z tego co mi się wydaje, to głównie "grindowanie" kolejnych projektów? Ludzie mówią, że jest sporo do nauki, ale czego się tak naprawdę uczyć, skoro głównie trzeba być po prostu na bieżąco z nowinkami? Testów własnych wielu ludzi nie ma jak wykonywać, a to z tego płynie główny trzon nauki. Skupiając się na jednej niszy (np: afiliacja, budowa portali contentowych), to raczej nauka powinna odbywać się na praktyce? Dobrze to rozumiem? Wiadomo, że warto ogarniać automatyzacje i jakieś podstawy programowania, ale poza tym? Chodzi właśnie o skupianie się na jednej niszy, nie szerokim SEO.

#seo #sem #pozycjonowanie #marketing
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Iudex: Dzięki za odpowiedź. Właśnie tak mi się wydawało. Po prostu w innych branżach jest dużo więcej materiałów do nauki, a w SEO po poznaniu kilku kursów/książek/materiałów z YT to zostają takie źródła wiedzy, jak SEO journal, newslettery, informacje od ludzi z branży i samego Googla (choćby Google dla Webmasterów). Czyli tak jak mi się wydawało, że później to już tylko zbudowanie źródeł przepływu wiedzy + własne działania, analizy i
  • Odpowiedz
@nowekonto997885667: moim zdaniem, i nie odnosi się to tylko do SEO, nauka na sucho, bez praktyki nie ma za bardzo sensu.

Jeżeli coś już działasz praktycznie, tworzysz jakiś portal, niech to nawet będzie blog na WP i próbujesz go popychać w górę, to będzie to lepsze niż studiowanie na sucho. Praktyka to realne problemy + szukanie rozwiązań = umiejętność rozwiązywania problemów.

Wkręciłem sobie kiedyś, że popchnę żelki malinki w górę
  • Odpowiedz
@ecco: To ja uważam inaczej. Na początku dobrze jest nabrać teorii żeby nie wymyślać koła na nowo. I w jednym z tych filmów na YT PapaSEO też polecał, żeby na początku kilka miesięcy (albo jakiś czas) uczyć się tylko teorii, a potem dopiero rzucać się na projekty. Zresztą mam tonę notatek, więc będzie mi duzo łatwiej działać na bazie zgromadzonej wiedzy.
  • Odpowiedz
@nowekonto997885667: pewnie gdybym sprzedawał kursy to też bym sugerował najpierw zgłębić teorię (kup kurs) ( ͡º ͜ʖ͡º)

Doprecyzuję — pod „szukanie rozwiązań" właśnie powinna być teoria. Jeżeli zacznie się od teorii, bez realnego celu, czyli bez realnego problemu do rozwiązania lub ze zbyt ogólnym problemem typu „chcę umieć SEO", to imo ciężko dobrać z ogromnego zbioru teorii to co Ci się naprawdę przyda. No ale
  • Odpowiedz
@ecco: Ale ja mam kierunek wyznaczony i uczę się głównie tego co mi się przyda. To nie jest tak, że chcę robić cokolwiek i uczę się wszystkiego. Dla mnie bez sensu byłoby gdybym zaczynał działanie bez jakiejkolwiek wiedzy, albo ze szczątkową. Wtedy bym się naraził na ogromną ilość błędów i potknięć. Tym bardziej że nawet darmowej dobrej wiedzy jest ogrom na YT, więc pomijając ją po prostu byłbym ignorantem. Ale
  • Odpowiedz
@nowekonto997885667: no i git, nie pisałem, żeby Cię pouczać, bo widziałem w pierwszym poście, że masz cel i nawet się do tego odniosłem w mojej pierwszej wiadomości. To, co pisałem, to tak ogólnie na temat tego, jaki system zgłębiania tematu jest dla mnie ok
  • Odpowiedz
@nowekonto997885667: ogarniaj to, co @Iudex Ci podpowiedział - każdy z aspektów zgłębiaj, bo w każdym z nich jest masa rzeczy do przerobienia. O ile w technicznym SEO i contencie możesz zdobyć wiedzę "z neta", to w zakresie LB radzę poczytać o tyle, by załapać podstawy podstaw (choć to też pojęcie względne), a potem samemu testować już, bo większość wiedzy z sieci w tym zakresie to jednak popłuczyny lub najzwyklejsze
  • Odpowiedz
W Linkbuildingu bardzo spoko materiały ma np: Sebastian Heymann. Lubię jego materiały o praktycznie wszystkim, bo to zawsze dawka merytorycznej wiedzy. I po tym co pokazywał to widziałem, że w LB co specjalista to opinia i dużo mitów narosło.
  • Odpowiedz