Aktywne Wpisy
xazas +63
Z nudów zrobiłem heatmape cen za metr w różnych miejscach w Polsce. Nie jest dokładna w 100% ale zanim wywalę ją do śmieci to się nią podzielę. Zescrapowałem 130 tysięcy ofert to mogę jeszcze jakieś heatmapy czy coś innego wrzucić jakby ktoś chciał.
Pozdrawiam cieplutko
#nieruchomosci #mapporn
Pozdrawiam cieplutko
#nieruchomosci #mapporn

źródło: image
PobierzPytanie do osób co rzadko chorują? Jak?!
Rodzice was na golasa w śnieg wrzucali czy jecie absurdalną ilość czosnku?
Rodzice was na golasa w śnieg wrzucali czy jecie absurdalną ilość czosnku?
Moderator odrzuca bo brutalna prawda w oczy kole. :)
No dobra.
Naruchaliście gówniaków, no i co? Gdzie to mityczne szczęście? 1:2 że synek się rozbije zaćpany furą, a córcię zgwałcą w uberze. Czasy coraz cięższe, bez hajsu jesteś nikim (brak dostępu do dobry usług, edukacji, opieki zdrowotnej, wypoczynku). Do życia jak eremita dzieci nie przekonasz. 18 albo i 26 lat z--------u i ciągłej walki o przedszkole, o szkołę, o lekarza. Ciągłe sypanie kasą, a wydatki dopiero się rozkręcą jak latorośl pójdzie na studia, a nie ma pod ręką mieszkania po babci albo kurnika inwestycyjnego. Jeszcze jak ktoś jest naprawdę zamożny i sobie zrobi 3 czy 5 sztuk i stać go na opiekunki, prywatne szkoły, itp. to rozumiem. A tak? Gdzie sens gdzie logika. 1:2 że partnerka/żona może cię kopnąć w dupę i polecieć do Alvardo. 1:2 że dzieci wyjadą na drugi koniec świata i tyle je będziesz widzał.
Gdzie tu mistycym?
Jeden kumpel zasuwa brak czasu na nic. Drugi kumpel wieczne awantury z żonką. Trzeci odżył dopiero po 50, literalnie p-------ą wszystko i wyjechał w Bieszczady. Pan Henio, sąsiad emertyt. Córkę ostatni raz widział 2 lata temu. Czwarty po rozwodzie, dojechany alimentami, cień człowieka. Piąty laska go wywaliła z mieszkania, nie dość że płaci alimenty, to jeszcze musi kredyt spłacać, a mieszkać nie może. Szósty bliźniaki się trafiły. Zasuwa na dwa etaty żeby związać koniec z końcem. Siódmy twierdzi że jest szczęśliwy, ale jakoś dziwnie dużo pić zaczał.
A potem się czyta jakie to szczęście i radość. Tak wielka, że aż się n-----ć musi jeden z drugim na wieść o urodzinach.
Strasznie biednym mentalnie trzeba być, żeby w rozmnażaniu, czyli podstawowej zwięrzęcej funkcji biologicznej, upatrywać jakieś wyimaginowane szczęście. Oczywiście ze strony faceta. Bo kobieta, to czy się stoi, czy się leży... Mąż utrzyma, państwo da, życie jak w Madrycie, funkcja biologiczna zaspokojona, można się cieszyć.
Tak się czasem zastanawiam, że dla całej masy facetów zalanie dziury to jedyne, największe i NAJŁATWIEJSZE osiągnięcie w życiu i to jeszcze najczęściej pod presją myszki. O ile w ogóle to jego osiągnięcie. A potem szczęśliwość na pokaz.
#dzieci #antynatalizm #spoleczenstwo
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta
Facetom jest o tyle łatwiej że nie tracą urody i zdrowia fizycznego w porównaniu do kobiet, już o bólach porodowych nie wspomnę.
Ogólnie fajna zarzutka typowego frustrata, takie 3/10 bo odpisałem
mocne słowa o najlepszych czasach do życia w historii, szczególnie dla Polaka xD
w zasadzie wszystko co wartościowe w życiu wymaga ryzyka
po prostu akceptujesz to ryzyko, nie żyjemy w bajce, że 100% rodzin to tylko radość i sielanka, ale z drugiej strony jest dość sporo takich rodzin, tylko tyle o nich nie słyszysz, bo tacy ludzie siedzą razem zadowoleni i nie muszą narzekać na wykopie jak to im źle
Moi wujkowie sobie prowadzą firmy własne, córka już w wieku licealnym, dużo razem podróżują nie tylko po Polsce. Stabilność finansową mają, jest git.
Moja szwagierka ma trójkę dzieciaków, właśnie skończyli budowę domu, chwilowo nie pracuje, bo po przeprowadzce daje sobie rok na wsparcie dzieci po zmianie szkoły, a mimo to spokojnie ich
Wtedy elegancko do 30 możesz się pobawić, zdobyć wykształcenie, wystartować z karierą. Potem fajnie wchodzi rodzina.
Jednak większość Polaków która powinna mieć teraz dzieci żeby coś osiągnąć najczęściej musiała sama z---------ć na wszystko w międzyczasie mając nie wiele czasu i pieniędzy na jakiekolwiek przyjemności jak
@mirko_anonim: tylko im sie tak wydaje ze swojej perspektywy, tak samo jak sa na uslugach baby przynies pozamiataj to tez nic nie powie. Kiedyś staremu jak sie chcialo r----c to i mieli po 7 bo jak stary pil i liczylo sie jutro max to co sie dziwic
To że jako rodzic będziesz miał kupę siana i inwestował w dzieci dużo nie da gwarancji że wszystkie będą prawnikami, lekarzami, i wygrywami.
Mogą się przebodzcowac i skończą jak syn Zenka Martyniuka lub tysiące innych bogatych synów corek
A jak grasz w grę to większą satysfakcję daje przejście jej na średnim lub wysokim poziomie trudności.
Więc ja wolałbym żeby moje dzieci również
Nie nasz problem. Gdyby nie zusy srusy na całym świecie to bym się wami nie przejmował. A tak to część moich podatków idzie na utrzymanie później nierobów co nawet zrobić podatnika nie potrafili.
Cały was antynatalizm istnieje tylko dlatego, że ktoś inny na was ciuła. Jesteście jak wszystkie te pasożyty na socjalu.
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo ·
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰