Jeśli chodzi o USD, które wymienisz natychmiast na EGP (funt egipski) to tak, ma to sens. Choć najlepiej wypłacić kartą jeśli masz sensowne konto walutowe lub Revolut, gdyż bankomaty są w większości bezprowizyjne. Gotówkę można wymienić natomiast w automatycznych wymieniarkach, które przypominają bankomaty, znajdują się przy hotelach i ogólnie mają normalny kurs, tylko nie zawsze łatwo je znaleźć. Kantory nie przypominają naszych kantorów z tablicami
Cos takiego slyszalem, od osob ktore juz byly w Egipcie bo jak argmumentowali to w resortach zostawiali cos w rodzaju napiwko-lapowki w wysokosci 1 USD za usluge, co mialo skutkowac lepszym serwisem, a wycieczki wydawalo im sie kupowac korzystnie w dolarach.
@Vito_Scaletta: nikt się nie obrazi o napiwek w EGP, dla miejscowych nawet lepiej, niskie nominały mogą być problematyczne w wymianie. Jeśli chodzi o wycieczki to pewnie wychodziło im korzystniej kupić w dolarach niż w euro (100 usd vs 100 eur) i stąd takie bzdury.
@Vito_Scaletta: ale czego się spodziewasz, skoro 90% frajerów-turystów przyjeżdża i pieniędzy nie wymienia? Nikt nie mówi, że dolarów tam nikt nie weźmie, tylko że to się mniej opłaca niż korzystanie z miejscowej waluty.
Swoją drogą co to za hotele, że obsługa nęka o napiwki?
Slyszalem, ze USD jest najlepiej tam uzywac.
#egipt #podrozujzwykopem #podroze #pytanie #kiciochpyta
Jeśli chodzi o USD, które wymienisz natychmiast na EGP (funt egipski) to tak, ma to sens. Choć najlepiej wypłacić kartą jeśli masz sensowne konto walutowe lub Revolut, gdyż bankomaty są w większości bezprowizyjne. Gotówkę można wymienić natomiast w automatycznych wymieniarkach, które przypominają bankomaty, znajdują się przy hotelach i ogólnie mają normalny kurs, tylko nie zawsze łatwo je znaleźć. Kantory nie przypominają naszych kantorów z tablicami
Cos takiego slyszalem, od osob ktore juz byly w Egipcie bo jak argmumentowali to w resortach zostawiali cos w rodzaju napiwko-lapowki w wysokosci 1 USD za usluge, co mialo skutkowac lepszym serwisem, a wycieczki wydawalo im sie kupowac korzystnie w dolarach.
Panowie, jestem właśnie w Sharm El Sheik i jednak zgadzam się, że tutaj rozmowa jest w dolarach.
Najlepiej mieć trochę jedno dolarówek i jak atakują o tipa to ich odbić za pomocą dolara.
Swoją drogą co to za hotele, że obsługa nęka o napiwki?